Tym razem zapraszam Was do świata BAJEK dla Marysi i Alicji :]

Książka ma 212 stron, co mnie ogromnie cieszy :]

Autor: Tomasz Sakiewicz

Projekt i opracowanie graficzne: Mariusz Dyduch

Korekta: Anna Willman

Ilustracje: Każdy po trochę ;)

Wydawnictwo: Wydawnictwo M

Literatura: Dziecięca /Młodzieżowa

Ilość stron: 212

Oprawa: Twarda

Wymiary: 200x280mm

Wydana: Karków 2013

Cena:49,90 zł

Kiedy kładziemy się do snu, Niuniek aż błaga, aby „znowu” przeczytać kilka bajek z tejże książki.

No cóż robi mama? Bierze się do roboty – i czyta aż braknie tchu :]

Na początku, czytaliśmy od pierwszej bajki „ Wyprawa na Bajkę”. Obecnie czytamy to, co Niuniek sobie zażyczy na „przedsenną” kolację do łóżka :]

I wypada to mniej więcej tak:

1.     O PUSZKU CO GONIŁ BALONIK

2.     KŁÓTNIA

3.     ZASTĘPCA

Po tych bajeczkach, nastaje chwila cisza i słodki sen :]

Kolejna noc – kolejne bajki :]

1. KRASNOLUDEK URWIPAŁ

2. OCALENIE

3. ZASTĘPCA

No i tak to NASZE czytanie wygląda mniej więcej :]

Pan Tomasz Sakiewicz autor tej książki, sprezentował Nam 22 bajki! Z czego jesteśmy bardzo wdzięczni! Bo jako czytelnicy – lubimy sięgać po „coś” co miło się czyta!

My mamy swoje ulubione – Ja jestem rozkochana w MISIU Z MARSZAŁKOWSKIEJ :D – Ponieważ sama mam wspaniałe wspomnienia z Warszawą związane – zupełnie inne życie, zupełnie błogi stan – i ten rower, na którym MISIO sobie śmiga…. Oj…. Ja wówczas również śmigałam ale nie na rowerze, tylko na rolkach a później to już samochodem :] Ach skorzystam z okazji i w tym oto momencie przesyłam pozdrowienia dla mojej (wówczas ) bookerki P. Moniki! :)

 

Bardzo podoba nam się również „język” , użyty w bajkach – jest zrozumiały i "wygodnie się czyta :]".
Czcionka jest duża, i nie trzeba zakładać okularów, aby móc odczytać tekst. :]

 

Można się wciągnąć w czytanie, naprawdę Kochani można. Nie dość, że dziecko się cieszy , to mama odczuwa błogi spokój i radość, po co ukrywać fakt, że czytanie tego typu książek przynosi mi frajdę? :]

 

Nie dam rady zrecenzować dokładnie tej książki, nie jestem w stanie napisać Wam o każdej z bajek parę słów. Bo co to za radość by była dla Was, czytając na sucho moją recenzję?

Może po prostu skuszę Was tym sposobem, do zakupu tych bajek, i chcąc nie chcąc musicie mi uwierzyć – WARTO!

Autor napisał tę książkę dla swoich córek – zatem test zdany! Teraz czas na WAS –
i WASZE POCIECHY.

Tę oto pozycję znajdziecie na stronie wydawnictwa M – tutaj :]