Szukasz
świetnego peelingu do ciała?
Bo
jeśli tak – mam coś dla Ciebie! ❀
Orientana,
kojarzy mi się zazwyczaj z intensywnym zapachem. Ale nie sądziłam, że peeling
aż tak mnie w sobie rozkocha, a mój zmysł węchu wręcz zwariuje!
Eleganckie
opakowanie, zabezpieczone przed niewłaściwymi paluszkami, nie powoduje u mnie
strachu, że ktoś, kiedyś wcześniej – dotykał tego, co ja będę nakładać na swoje
ciało.
Nie
przedłużając (◡‿◡✿)
______________
Garść
słów od producenta :
Naturalny peeling solno-cukrowy do ciała z masłem
shea, olejkiem lawendowym i ekstraktem z grejfruta. Wygładza, nawilża i
pielęgnuje skórę.
Nowy, naturalny peeling do ciała. Bogaty zarówno w
substancje złuszczające (sól i cukier) jak i masło shea, masło kakaowe oraz
olejki roślinne.
DZIAŁANIE:
Kryształki soli i cukru - złuszczają i wygładzają
skórę
Masło shea - odżywia skórę i poprawia jej
elastyczność
Masło kakaowe - regeneruje i łagodzi
Lawenda - nawilża i działa przeciwzapalnie
Grejpfrut - wzmacnia i ujędrnia
SKŁAD:
Pełen skład: sól, cukier, masło shea, sól
himalajska, masło kakaowe, sól gorzka, soda oczyszczona, gliceryna, olejek z
oliwek, sok z aloesu, olejek lawendowy, Isopropyl Myristate, olejek jojoba ,
olejek z kiełków pszenicy,olejek z pestek winogron, ekstrakt z grejfruta,
olejek z pomarańczy gorzkiej, ekstrakt z bazylii, wit E.
SPOSÓB UŻYCIA:
Stosować podczas kąpieli na mokrą skórę. Spłukać.
________________________
Z
przyjemnością używałam, i jeszcze używam tego peelingu.
Wszystko
o czym informuje nas producent – spełnia się co do słowa.
:❉:Peeling:❉:
jest bardzo gęsty – idealnie „zbity”. Nie wylewa się, nie ma szans abyście
mogły go stracić, zanim zużyjecie go na swoich ciałach.
☈Konsystencja : Gęsta,
rewelacyjna!
☈Zapach : Obłędny !
LAWENDA I GREJFRUT – DOSŁOWNIE! Zapachem otulicie nie tylko swoje ciała, ale
całą łazienkę, i nie tylko !
☈Działanie : Elegancko
złuszcza martwy naskórek, jednocześnie delikatnie masuje, i umila czas w
łazience. Wygładza, nawilża i pielęgnuje – takimi słowami , mogę śmiało go
opisać. Zdecydowanie zmiękcza skórę, nie ma potrzeby używania balsamu po
wyjściu z kąpieli.
Obłędnie
pachnie!
– I zapach bardzo długo pozostaje na skórze. Jest bardzo intensywny, bardzo!
Dlatego, od razu uprzedzam, iż jeśli ktoś nie lubi zapachu lawendy czy
grejpfruta – niech zaopatrzy się w inny peeling. Orientana oferuje jeszcze inne zapachy – i zapewne każdy jest
intensywny :] Sprawdzcie TUTAJ -
Pozostawia
na skórze, taki miły jednocześnie „tłusty” film – czego na ogół nie lubię – ale
w tym wypadku jestem na ◕‿◕ TAK◕‿◕ – ponieważ
po użyciu tego produktu – nie muszę już pieścić ciała balsamami :]
Ja
jestem w nim zakochana, i cieszę się, że jest tak treściwy – ponieważ mimo iż
używam go już kawałek czasu – to jeszcze umili mi życie :]
39zł
/ 200g – Nie jest wysoką ceną, ponieważ tak jak wspomniałam Wam w recenzji - peeling starcza na długo , a jego
konsystencja jest tak treściwa, że szybko się go nie pozbędziecie.
♥Zebra POLECA ! ♥
hmm jestem ciekawa połączenia lawendy i grejpfruta :)
OdpowiedzUsuńOj chciałabym. Tak go opisałaś, że gdybym nie miała zapasów to już bym go kupiła :)
OdpowiedzUsuńz orientany miałam maskę-krem oraz krem pod oczy a także olejek do ciała i bardzo sobie te produkty chwaliłam, więc wierzę, że i peeling jest mega:)
OdpowiedzUsuńmusi być świetny,chcę go :D:D
OdpowiedzUsuńpowiadma wam wszystk oco z lawendą będzie MOJE !
OdpowiedzUsuńfaktycznie peeling wygląda obłędnie ^^
OdpowiedzUsuńNie miałam ale zdaje się być świetnym kosmetykiem.
OdpowiedzUsuńładny ma kolorek :)
OdpowiedzUsuńzapach musi być super;)
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie ten zapach... <3
OdpowiedzUsuńMyślę że bym go polubiła ! :D Ale jak wiesz postanowiłam wykończyć moje peelingi i wrócić do domowego kawowego ;]
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak takie połączenie zapachowe pachnie :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję!
OdpowiedzUsuńOrientana coraz bardziej mnie kusi :<
OdpowiedzUsuńhope you have a great week
OdpowiedzUsuńNie miałam peelingu z Orietnany :D wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńFajny produkt :)
OdpowiedzUsuńNie odmówiłabym takiemu peelingowi ;D
OdpowiedzUsuńjakie połączenie zapachów, brzmi ciekawie .
OdpowiedzUsuńNie lubię zapachu lawendy, więc wątpię bym skusiła się na owy wariant zapachowy. A peelingów marki Orientana nigdy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńbyłby dla mnie idealny! Bo lubię i zapach grejpfruta i zapach lawendy!
OdpowiedzUsuńzapach naprawdę musi byc cudowny , az chciałoby sięspróbowac:)
OdpowiedzUsuńkochana, zapraszam do mnie na fb;-)
oj nie lubię zapachu lawendy ale inny zapach chetnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńciekawe jak pachnie takie połączenie :)
OdpowiedzUsuńZapachu sobie nie wyobrażam , ale orientane kocham :)
OdpowiedzUsuń