No, no no… Dobrze mi z nim :]
Peeling masaż drenujący antycellulitowy nawilża i
wygładza rewitalizuje nawilża, napina i
ujędrnia z kofeiną - do skóry wrażliwej i skłonnej do alergii.
Bardzo lubię produkty przeznaczone do kąpieli.
Uwielbiam otaczać się miłymi dla nosa zapachami i rozbudzać wszystkie swoje
zmysły. Ten peeling właśnie tak na mnie działa. Ma świetną konsystencję, łatwo
rozprowadza się na skórze a drobinki nie są duże ale radzą sobie ze zdzieraniem
martwego naskórka.
Nie jest to
mocny zdzierak, ale delikatny. Jednak stosowany regularnie daje efekt. Jego
wydajność również zachwyca, ale to już indywidualna sprawa każdego z nas. Muszę
napomnieć że bardzo ładnie pachnie, świetnie wygładza, i przede wszystkim co
najbardziej interesuje każdego z nas - nie jest drogi. Jak za pojemność 250
mililitrów - kosztuje około 15zł/16 zł.
Nie byłabym sobą
gdybym nie wspomniała jeszcze raz o
zapachu. Jest bardzo świeży taki delikatny, nie podrażnia nosa ;) Ogólnie mówiąc peeling zawiera błyszczące drobinki, ale nie
martwcie się nie będziecie wyglądały jak świąteczna niespodzianka, ponieważ po
kąpieli i dokładnym wysuszeniu ciała ręcznikiem nie zauważycie żadnej drobinki
na swoim ciele.
Bardzo dobrze
wygładza skórę ale nie jestem w stanie polecić go osobom które wymagają mocnego
zdzieraka. Może to zależy od fizycznego wyglądu naszych ciał? Nie wiem, dla mnie jest bardzo dobrym
peelingiem do stosowania podczas codziennej kąpieli. Niestety nie więcej wam
nie powiem na temat tego czy działa na cellulit ponieważ nie mam tego problemu.
Dlatego moja recenzja opera się bardziej na tym że
produkt wykorzystuje totalnie jako peeling, i nie wymagam od niego niczego
więcej niż :wygładzenia, nawilżenia,
ujędrnienia. Czy daje efekty wyszczuplenia? Nie wiem, może po zużyciu trzech
czterech takich tubek to byłabym w stanie to ocenić.
Tak czy owak nie wierzę w żadne produkty które podczas
kąpieli czy też smarowania ciała pozwolą na zrzucenie zbędnych kilogramów, one
mogą jedynie wspomóc nas wysiłek fizyczny i dietę dzięki którym na pewno uda
się zrzucić to czego nie chcemy.
Jako peeling i
masaż z całego serca polecam, fajny zapach jeszcze raz podkreślę bo jest to dla
mnie dosyć istotna sprawa, małe drobinki ścierające martwy naskórek, delikatne
ciało i pięknie pachnąca łazienka to gwarantuję.
Recenzowano dla portalu Udziewczyn.pl
Mam balsam z tej serii i bardzo go lubię, mimo że złote drobinki zostają na skórze :P Na pewno skuszę się na peeling, do tej pory nie wiedziałam że istnieje :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym go wypróbowała. Może w duecie z ćwiczeniami dałaby lepsze efekty :-)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńooo, taki peeling to ja chcę ;)
OdpowiedzUsuńwhat a lovely product
OdpowiedzUsuńhttp://www.amysfashionblog.com/blog-home/
Też w to nie wierzę :)
OdpowiedzUsuńOstatnio miałam okazję używać dwóch balsamów tej marki i trzeba im przyznać, że zapachy mają obłędne.
Musi być świetny ten peeling
OdpowiedzUsuńLubię go i wracam czasami :)
OdpowiedzUsuńLubię balsamy itp Eveline, chętnie się kiedyś skuszę na ten produkt:)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam, ale może być całkiem fajny. =)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za test naszego produktu! Mamy nadzieję, że polubisz się również z innymi z naszej oferty. Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńNo właśnie, bez cwiczeń i diety się nie schudnie :D
OdpowiedzUsuń