Posyłając
mego męża na mini zakupy ( przez telefon ) powiedziałam.
Ja
– Kochanie kup mi ten tusz co zawsze, pomadkę no wiesz taką ochronną i ( tu
nastąpiło zakłócenie telefonicznej rozmowy ) – po czym dopowiedziałam – no do
włosów.
Mąż
odpowiedział:
M
– Zrozumiałem Kochanie ok. będę około 21.
A
oto zakupy jakie zrobił.
I
niby nic w tym dziwnego, ale teraz poczytajcie sobie.
JA-
Co to za pomadka ochronna? Co to za tusz ? Dlaczego kupiłeś i odżywkę i balsam
do włosów?
Mąż
– Pomadka zła? Tusz ? – Była promocja – wypróbuj może Ci się spodoba Kochanie,
a co do włosów nie zrozumiałem co chciałaś, to żeby się nie wracać kupiłem i to
i to.
JA-
Super, to na jutro nie mam nic, i chyba
muszę podjechać do sklepu
Mąż-
O tej porze??
JA-
No a co mam zrobić?
Mąż-
Sprawdź, może się nadadzą do użytku
codziennego – tusz kosztował 32zł a promocja była, i zgarnąłem go za 23 zł! Nie
powinien być zły a firma ta, którą lubisz : )
Dam Wam Kochane znać – czy nowy tusz i pomadka się spisali – jaki
kolor wydobył się z lakieru – oraz z jakim skutkiem zmyłam maseczkę z twarzy.
Ale i nie zapomnę o podwójnej mocy do włosów : )
Na spokojnie z każdego produktu wydobędziemy plusy i minusy.
Jesteście czegoś najbardziej ciekawe? - Mam wrażenie, że znacie te
produkty.
Ale jeśli pojawi się ktoś, kto nie miał nigdy do czynienia z
chociażby jednym prod. - dajcie znać - Przeanalizujemy go jako pierwszego! :)
Buziaki dla wszystkich odwiedzających ZEBRĘ!
Fajnie, facet robi zakpy kobiecie - super :), a widze ze i małemu nie zapomniał czegos kupic :)
OdpowiedzUsuńa co do ciekawosci - interesuje mnie pomadka - mozesz ją najpierw przetestowac?
Powinno się udać :)
UsuńFajne zakupy jak na mężczyznę! :)
OdpowiedzUsuńNo cóż mogę powiedzieć ;)
UsuńMoja Droga, przeczytałam, ze choróbsko się do Ciebie dorwało. Zdrówka życzę i lepszego samopoczucia.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o męskie zakupy to ja jednak pochwalę Twojego męża. Mój to by sam z siebie nic nie kupił dla mnie, a jeśli już bym mu dała pieniądze i na kartce napisała czego potrzebuję to przynajmniej połowa rzeczy wydałaby mu się zbędna.
Słoneczko co ty mówisz, zapewne by coś kupił tylko może nie dajesz mu szansy? ;)
OdpowiedzUsuńJa powiedziałam CO - ale kasę wydał ON ;) Uciekam do Ciebie :D