Olejek
ARGANOWY – zdrowy jest oj zdrowy :]
Działanie i
wskazania:
Olejek arganowy otrzymywany z drzewa arganowego
naturalnie rosnącego w Maroko charakteryzuje się wysoką zawartością kwasu
linolowego i oleinowego, bogaty jest w polifenole, tokoferole
(przeciwutleniacze), dodatkowo zawiera sterole, karotenoidy, ksantofile i
skwalen.
- Olejek jest przeznaczony szczególnie do pielęgnacji delikatnej i suchej skóry, chroni skórę przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych oraz przed jej nadmiernym wysuszeniem.
- Olejek arganowy hamuje procesy starzenia, redukuje zmarszczki, nawilża, rewitalizuje i poprawia elastyczność skóry, przez co skóra nabiera wyraźnie młodszego wyglądu.
- Polecany kobietom z problemami skórnymi związanymi z menopauzą.
- Zalecany przy leczeniu ran, łuszczycy, wyprysków skórnych (skaz po trądziku i ospie), ułatwia gojenie blizn i stanów zapalnych skóry.
- Wspomaga pielęgnację cery trądzikowej i ogranicza ilość sebum, zmniejsza tym samym tendencję skóry do przetłuszczania.
- Nadaje włosom naturalny połysk, wytrzymałość, jedwabistość i miękkość, przywraca naturalny stan kruchym i łamliwym paznokciom.
Olejek
arganowy stosowałam regularnie, ale również był mi podkradany.
Na
włosach wypróbowała go cała rodzina :]
Ale
teraz troszkę info od Zebry.
Do
czego stosowałam olejek arganowy ?
1. Do włosów:
Olejowałam włosy, i pozostawiałam olejek na kilka godzin na
włosach. Po czym zmywałam go szamponem.
Włosy stały się gładkie, odżywione i pięknie błyszczące. – DALEJ BĘDĘ OLEJOWAŁA
WŁOSY – to nie ulega wątpliwości! [
Bardzo dobrze nawilża i natłuszcza skórę głowy – poleciłam go mojej
przyjaciółce, która boryka się z ogromnym łupieżem – wierzę, że olejek pomoże
jej pozbyć się problemu – tego jakże dręczącego problemu. ]
1. Do paznokci:
Robiłam sobie kąpiel dłoni. Wlewałam „zakrętkę” olejku i troszkę
ciepłej wody. Moczyłam dłonie ( całe ) 15 minut. Co się stało ? Odczułam jakby moje paznokcie się
delikatnie wzmocniły, ale i skórki pięknie się wygładziły. Pazurki stały się
bardziej twarde – dlatego… - DALEJ BĘDĘ ROBIŁA KĄPIELE MOIM DŁONIOM !
Na te dwa sposoby głównie wykorzystałam mój olejek arganowy. Na
butelce napisano TESTER – i było to tylko 100ml – czyli o dużo, dużo za mało
jak na moją „głowę”. ;] Ale cóż zużyłam i wykorzystałam całą zawartość
buteleczki i mimo, iż miałam go naprawdę za mało na moje potrzeby – jestem z
niego zadowolona. Z przyjemnością zakupię WIĘKSZE
OPAKOWANIE – bo jak go nie kupić, skoro spisał się pozytywnie ? :]
Zapraszam Was na stronę MANUFAKTURY APTECZNEJ – gdzie możecie
więcej poczytać na temat tego produktu TUTAJ i na fanpage:
Dziękuję MANUFAKTURZE APTECZNEJ za możliwość przetestowania tego
cudownego produktu.
Zakupić można TUTAJ
Nigdy nie miałam oleju arganowego :).
OdpowiedzUsuńhave a great weekend
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńU mnie również pojawiła się recenzja :)
OdpowiedzUsuńRównież polubiłam ten olejek :D
Mam i ja olej arganowy.Bardzo go polubiłam:)))
OdpowiedzUsuńO na paznokcie też spróbuje może mi tez pomoże :)
OdpowiedzUsuńtak tak tak! uwielbiałam go! <3
OdpowiedzUsuń