Każda kobieta marzy o
pięknych, mocnych, zdrowych włosach. Stanowią one jeden z najważniejszych
atutów kobiety i podkreślają jej naturalne piękno. Codzienna pielęgnacja włosów
jest więc ważnym elementem dbania o urodę. Jeśli szukasz nowego, wzmacniającego
i bardziej naturalnego szamponu, wypróbuj balsam myjący do włosów z betuliną SYLVECO.
Składniki/Ingredients: woda, glukozyd kokosowy, glukozyd decylowy, miód pszczeli, betaina kokamidopropylowa, masło karite (Shea ), panthenol, olej jojoba, guma guar, oleinian glicerolu, kwas mlekowy, betulina, benzoesan sodu, olejek rozmarynowy.
_______________
Stara cena:26.00zł
Składniki/Ingredients: woda, glukozyd kokosowy, glukozyd decylowy, miód pszczeli, betaina kokamidopropylowa, masło karite (Shea ), panthenol, olej jojoba, guma guar, oleinian glicerolu, kwas mlekowy, betulina, benzoesan sodu, olejek rozmarynowy.
_______________
Ten
balsam został zakupiony specjalnie na potrzeby moich mężczyzn. Nie ukrywam, że
częściej korzystał z niego mój syn, ale i mąż poczuł do niego delikatny
sentyment.
Syn,
jak sam stwierdził – „MAMUŚ ALE MAM BAJECZNIE MIĘKKIE WŁOSKI” – i powiem Wam,
że ma rację. Ale skoro prowadzimy tego bloga razem, to czas pozwolić mu na małe
co nie co. Skoro chce ? Dlaczego nie ?
1. Ładnie
pachnie
2. Mam
bajecznie miękkie włosy
3. Mamusia
delikatnie może je rozczesać
4. Fajnie się
układają
Oj musiałam przerwać, bo opinia dziecka choć szczera, może być
bardziej skomplikowana niż Wam się wydaje :]
Pozwolicie, że teraz Ja wypowiem się co nie co na temat tego
balsamu.
Włosy stają się bardzo delikatne i miłe w dotyku, ładnie się
układają co u moich mężczyzn jest dość istotne, ponieważ nie mają prostych
włosów. Piękny zapach przenosi w inne
cudowne miejsce, które można sobie zaprojektować w wyobraźni.
Od
kiedy moje chłopaki używają tego balsamu – nie mają już problemu z
rozczesywaniem włosów, ale również mamy zaoszczędzone pieniądze ;) – Ponieważ
nie ma potrzeby stosowania odżywki. Włosy są idealne, i pięknie można je
rozczesać.
Nie
żałuję zakupu – gdyż okazał się strzałem w dziesiątkę. Chciałam coś specjalnie
dla moich mężczyzn i udało się!
Pojemność
300ml, wystarcza na długo, gdyż nie ma konieczności aplikowania dużej ilości
balsamu. Wystarczy troszkę nałożyć na
odpowiednio zwilżone włosy – i już można cieszyć się pięknym zapachem
otulającym łazienkę, i miękkimi włosami.
Jesteśmy
na TAK i polecamy!
Cena:23.50zł
DO KUPIENIA W SKLEPIE
Może mój syn też by go polubił. Ciekawy balsam.
OdpowiedzUsuńOj powiem Ci , że wart uwagi, chyba,że macie proste włosy - ale również dla ich regeneracji i wzmocnienia :] U nas burza na głowie - a balsam spisuje się na celujący :]
Usuńnie miałam go nigdy...
OdpowiedzUsuńTo życzę Ci Kochana, abyś go w końcu osobiście mogła poznać :]
UsuńŚwietny produkt, może się skuszę jak trochę zmniejszę swoje zapasy :)
OdpowiedzUsuńP.S. Zdublował Ci się akapit "Włosy stają się bardzo delikatne ... "
Karolinko, bardzo dziękuję za uważne przeczytanie posta!
UsuńDziękuję, dzięki Tobie usunęłam "zdublowany kawałek" - Musiałam nie zauważyć.
Dziękuję! :)
Ps. Jak zmniejszysz swoje zapasy to życzę Ci aby Ci wpadł w ręce :)
już od dawna planuję porzucenie silikonowych szamponów na rzecz tych naturalnych, ale przerażają mnie te ziołowe zapachy:)
OdpowiedzUsuńAż tak nie lubisz ziół ? :) Nie każdy pachnie tak okrutnie jak co poniektóre - wierz mi :))
UsuńJa juz go mam w planach od dłuższego czasu : )
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuje kiedyś na swoich i syna włosach :)
OdpowiedzUsuńJa nie jestem przekonana do ziołowych kosmetyków , szczególnie takie które intensywnie pachną :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńMam próbkę tego balsamu muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńPo takiej reklamie aż chce się kupić taki balsam. Widać, że świetny produkt :)
OdpowiedzUsuńwstyd się przyznać, ale jeszcze nie miałam żadnego kosmetyku z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńHm.... warty grzechu :)
OdpowiedzUsuńcool product
OdpowiedzUsuńooo bym przeteściła ;p szukam podobnego balsamiku do kudełków :)
OdpowiedzUsuńChętnie kupię i wypróbuję na moich włosiętach :P
OdpowiedzUsuńTen szampon już od dawna mnie kusi. :P
OdpowiedzUsuńChyba zakupię ten szampon
OdpowiedzUsuńDobry post
Zapraszam do mnie i zachęcam do komentarzy i obserwacji
juliasplacesfashions.blogspot.com
Nie miałam okazji jeszcze używać żadnego kosmetyku z tej firmy, choć bardzo mnie kuszą :D
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńnie miałam,ale ciekawa go jestem :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne są produkty Sylveco więc po przeczytaniu Twojej recenzji mam ochotę kupić ten balsam :-) Ostatnio kupiłam szampon nawilżający z Tołpy, ale mam wrażenie, że jakoś nie dokładnie myje włosy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
mogłaś dac dokonczyc synowi pisanie recenzji bo mnie zaciekawił hehe ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam nic z tej marki :-p
OdpowiedzUsuńOj chyba się skuszę na ten balsam :)
OdpowiedzUsuńciekawe jak moje włosy by na niego zareagowały :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go może kiedyś zagości u mnie:))
OdpowiedzUsuńJakoś tak mnie nie kusi ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy mozesie kiedyśskusze
OdpowiedzUsuńNo pięknie Zebrowy synuś, zaraz będzie posty, za mamusie pisać :p Bardzo się cieszę że się balsam tak spisuje u Twoich facetów :)
OdpowiedzUsuń