Zima
a pomadka jak znalazł! :]
Lubię
wszystko co ma związek z propolisem, ponieważ doskonale znam jego właściwości.
Ale post nie o samym propolisie, dlatego też nie będę rozwijała wątku :]
Pomadka
spisuje się super.
Od
producenta:
Naturalnie kojąca.Pomadka przeznaczona jest do codziennej ochrony ust przed niekorzystnym działaniem czynników atmosferycznych. W celu poprawy kondycji wrażliwej skóry ust, pomadkę wzbogacono propolisem. Dzięki specjalnie dobranej formule, pomadka doskonale odżywia skórę ust nadając im uczucie wygładzenia i miękkości. Działa kojąco na podrażnioną skórę ust. Zapobiega wysychaniu i pękaniu warg, delikatnie je natłuszcza i łagodzi podrażnienia. Długotrwale utrzymuje się na ustach.
Wszystko
co napisał producent to szczera prawda. Pomadkę używałam codziennie, nawet
kilka razy na dzień (dobrze wiecie co zima potrafi zrobić z naszą skórą i
ustami). Ładnie się rozprowadzała na ustach i automatycznie powodowała doskonałe wygładzenie. Wargi nie pękały w zastraszającym
tempie, a dużo czasu spędzam na świeżym
powietrzu. Wiatr, który powoduje wysuszenie ust nie miał ze mną szans. Moja
broń to pomadka z propolisem, która świetnie sobie radziła! Fantastycznie
natłuszcza i potrafi może nie bardzo długo, ale ma swoją chwile na ustach.
Miałam ją codziennie przy sobie, to też nie jestem w stanie wam powiedzieć ile
razy na dzień dotykała moich ust.
POLECAM
– szczerze i z ręką na sercu polecam!
Gal
dziękuję!
Zadbałeś o moje wnętrze, o moje ciało a teraz nawet i o usta!
www.facebook.com/ufamy.naturze
www.facebook.com/galpoznan
google.com/+GalPlPoznan
google.com/+GalPl
Posty
musi być super :)
OdpowiedzUsuńFajny skład, rzeczywiście musi być super, może sobie sprawię:)
OdpowiedzUsuńpomadka zapowiada się fajnie, super recenzja :)
OdpowiedzUsuńSuper, że jesteś tak zadowolona. Nigdy jej nie miałam :)
OdpowiedzUsuńsounds like a cool product
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie przekonuje ;)
OdpowiedzUsuńTo super, że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńJa nawet lubię propolis w kosmetykach
Nie wiedziałam że mają w swojej ofercie pomadki :)
OdpowiedzUsuńekstra pomadka idealna na mrozy! :D
OdpowiedzUsuńzimą to obowiązkowa pozycja - przynajmniej u mnie
OdpowiedzUsuńu mnie z pomadkami to zawsze jest tak, ze korzystam przez jeden, może dwa dni, a potem ląduje w torebce albo kieszeni i znajduję ją na wiosnę :D
OdpowiedzUsuńCzytałam o propolisie,ma świetne właściwości.Ciekawe czy stacjonarnie gdzieś ją drapnę ,pewnie nie...
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z tymi pomadkami. A GAL kojarzy mi się z moimi ulubionymi rybkami ;)
OdpowiedzUsuńnie znam jej, ale chyba wyrębuję :)
OdpowiedzUsuńnie znam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę udanego weekendu ;)
Anru,
Osobiście wolę błyszczyki niż pomadki, albo jak na zimę taki w puszeczce ;)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award za świetnie odwaloną robotę!
http://piekne-zdrowe-aktywne.blogspot.com/
Jak dla mnie to nowość :)
OdpowiedzUsuńPozwoliłam sobie dodać Twój blog do obserwowanych :)
wygląda zachęcająco, jednak ja konsekwentnie będę dalej zużywała co mam.
OdpowiedzUsuńChętnie zaopatrzę się w taką pomadkę :)
OdpowiedzUsuńta pomadka wydaje się świetna na zimę :)
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki z propolisem, łagodzą stany zapalne i ogólnie robią porządek z bakteraimi, do tego ładnie pachną-przynajmniej dla mnie
OdpowiedzUsuńja też uważam, że ta pomadka jest ok. generalnie zimą pomadka ochronna to podstawa...
OdpowiedzUsuńnowa truskawkowa gal jest super :) tej nie uzywałam nigdy :)
OdpowiedzUsuńgal są spoko, a arbuzowa wymiata zapachem!
OdpowiedzUsuńa czy ktoś z Was próbował gal - biała czekolada. pachnie obłędnie :)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi sie Twoj blog :)