Nasz
syn to NASZ SKARB. Dlatego też staramy się szczególnie dbać o jego skórę.
Oillan znamy od bardzo dawna, ale dopiero teraz przyszło nam go zrecenzować.
Konsystencja lekka, ładnie rozprowadza się na twarzy.
Dozowanie
przyjemne, mój synuś twierdzi, że jest dokładnie jak w przypadku pasty do
zębów. Nigdy nie zapomina aby posmarować buźkę, i pilnuje tego bardziej, niż
ułożenia włosów :D
Jest wydajny, może dlatego, że stosujemy go tylko na twarz syna?
Cena:
ok. 24zł / 75ml jak najbardziej adekwatna do jakości :]
Ogólnie
jesteśmy na tak, i przy kolejnym dziecku nie „zawahamy” się go użyć.
IDEALNIE NADAJE SIĘ
DO CODZIENNEJ PIELĘGNACJI SKÓRY!
A
Wy jakich kremów używacie dla waszych dzieci? :] Macie jakieś ulubione?
A może same używacie kremów przeznaczonych dla dzieci? :]
A może same używacie kremów przeznaczonych dla dzieci? :]
Ja ostatnio stosuję u małej krem emolium. Miała na nóżkach takie dziwne krostki. Raz posmarowałam i krostek już nie było. A że jest do stosowania codziennego, to teraz z nim się nie rozstajemy. :) Mało tego, ten krem doskonale radzi sobie z moim atopowym zapaleniem skóry (w fazie początkowej). :)
OdpowiedzUsuńMamy go i sama też stosuję, bardzo wydajny. Lubię go za brak zapachu :)
OdpowiedzUsuńJa dzieci jeszcze nie mam, wiec wszystko przede mną:)
OdpowiedzUsuńja miałam multilipidowy i byłam nim zachwycona.
OdpowiedzUsuńJest tyle kosmetyków, że dla tych dla dzieci jeszcze się nie dobrałam :D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kremy z tej serii, walcze od lat z atopowym zapaleniem skóry i one są idealne na moje problemy :)
OdpowiedzUsuńZ kosmetyków dla dzieci używam najczęściej produktów od Johnsona albo babydream:)
OdpowiedzUsuńpowiem o tym przyjaciółce, która mam małego synka :)
OdpowiedzUsuńMojemu maluszkowi przydałby się taki kremik :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze dzieci nie mam, ale mój chrześniak z tego co zaobserwowałam ma aplikowany sudocrem :)
OdpowiedzUsuńUżywamy, znamy. Mój maluch ma generalnie diablo wrażliwą skórę, skłonną do wszystkiego, co tylko możliwe a ten krem mogę również z czystym sumieniem polecić!
OdpowiedzUsuńKurcze,wstyd jak nic,ale mój najmłodszy mazia się kremem Nivea,starsze to już inna bajka.
OdpowiedzUsuńMoże i dla mnie byłby dobry? W sumie szampon dla dzieci dobrze się sprawuje na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńdla dzieci będzie przydatny
OdpowiedzUsuńU nas tradycyjnie królowało Bambino.
OdpowiedzUsuńAle widziałam ten krem i jeszcze coś z tej serii u siostry męża,najwyraźniej używa ich na swoich maluszkach:)
Czasami zdarzy mi się używam kremów dla dzieci :D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię produkty Oillan :)
OdpowiedzUsuńSuper, że jesteście zadowoleni. ;)
OdpowiedzUsuńOilan ma bardzo fajne produkty :)
OdpowiedzUsuńNie mam dzieci, ale już widzę jakie kosmetyki będą warte zakupy w przyszłości
OdpowiedzUsuńSama cenię produkty Oillan :)
OdpowiedzUsuńMam małą wiedzę w tej materii ;))
OdpowiedzUsuńnie znam tych kremów, ale ta wiedza na "kiedyś" w czasie przyszłym pewnie się przyda :)
OdpowiedzUsuńLubię kremy do twarzy i pod oczy z tej serii. :-)
OdpowiedzUsuńNie mam dzieci i nie mam wiedzy. :)
OdpowiedzUsuńZnamy, mamy dużo tego typu kosmetyków :))
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam produktów Oilan. Może kiedyś, jak będę miała własne dziecko, to jakieś zakupię :)
OdpowiedzUsuńja sama używałam ten kremik i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZnam te firmę, rzeczywiscie świetne mają kremy
OdpowiedzUsuńWyśle koleżance linka do tej notki, pytała mnie o dobry krem dla siebie i dziecka:))
OdpowiedzUsuńbym sobie na stópki dała :D
OdpowiedzUsuńMy też używamy :)
OdpowiedzUsuńMiałam i jest świetny :)
OdpowiedzUsuńciekawy :))
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy tego typu produktów dla mojej córki. Jej kosmetyki to olej kokosowy, masło shea i ewentualnie Little Siberica :)
OdpowiedzUsuńmoje koleżanki też chwalą ten krem, ja nie mogę nic powiedzieć, bo moje dziecko ma 170 cm wzrostu :)
OdpowiedzUsuńja też stosowałam produkty tej firmy jak córka mała była teraz ma 165 cm wzrostu ,do dziś płyn do kąpieli kupujemy ,bo moja nastoletnia córka ma alergię
OdpowiedzUsuńhmm ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńU nas w domku króluje Ziajka;* Krem który przedstawiłaś prezentuję się bardzo ciekawie , lecz raczej nie zmienimy;*
OdpowiedzUsuńBuziaczki Kochana;*
Musiałabym go kiedyś wypróbować u mojego męża. Ma tendencję do przesuszania się skóry. Obecnie używam u niego Emolium, ale chętnie przetestuję coś nowego :)
OdpowiedzUsuńTak szczerze, to jak chłopcy byli niemowlakami i maluszkami to kremowałam ich i balsamowałam - starszego w kosmetykach Nivea baby, a młodszego w J&J. Nawet był czas, kiedy kupowałam do kąpieli właśnie emoilenty z Oillanu i sprawdzały się super na ich skórze. Teraz jak są więksi, to już ich w sumie nie kremuję, czasem nabalsamuję po kąpieli - raczej więcej w zimie, żeby skóra przesuszona nie była i teraz mamy kosmetyki z Atoperal Baby. A w jakich kosmetykach będę bobasa kapała czy go smarowała? Tego jeszcze nie wiem :) Czas pokaże.
OdpowiedzUsuńJa czesto sama dla siebie kupuję kremy dla dzieci, są łagodne i dają wystarczające nawilżenie - uwielbiam bambino.
OdpowiedzUsuńMoja cera jest dosyć młoda, ale widać już na niej troche oznak starzenia - myślę, ze to wynik wystawiania twarzy na słonce.. kremy dla dzieci może nie działają bardzo przeciwzmarszczkowo, ale doskonale nawilżają co zachowują ją gładką :)