poniedziałek, 9 marca 2015

Oillan Baby, Krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała

Nasz syn to NASZ SKARB. Dlatego też staramy się szczególnie dbać o jego skórę. Oillan znamy od bardzo dawna, ale dopiero teraz przyszło nam go zrecenzować.


Od długiego czasu, mój synuś używa tego kremu. Brak zapachu jest dla niego jak najbardziej na plus. Szybko się wchłania i ma odpowiednią konsystencję. Nie uczula, nie zapycha,  nie podrażnia, skóra jest odpowiednio nawilżona.


Konsystencja lekka, ładnie rozprowadza się na twarzy.
Dozowanie przyjemne, mój synuś twierdzi, że jest dokładnie jak w przypadku pasty do zębów. Nigdy nie zapomina aby posmarować buźkę, i pilnuje tego bardziej, niż ułożenia włosów :D

Jest wydajny, może dlatego, że stosujemy go tylko na twarz syna?

Cena: ok. 24zł / 75ml jak najbardziej adekwatna do jakości :]
Ogólnie jesteśmy na tak, i przy kolejnym dziecku nie „zawahamy” się go użyć.
IDEALNIE NADAJE SIĘ DO CODZIENNEJ PIELĘGNACJI SKÓRY!



A Wy jakich kremów używacie dla waszych dzieci? :] Macie jakieś ulubione?
A może same używacie kremów przeznaczonych dla dzieci? :]

42 komentarze:

  1. Ja ostatnio stosuję u małej krem emolium. Miała na nóżkach takie dziwne krostki. Raz posmarowałam i krostek już nie było. A że jest do stosowania codziennego, to teraz z nim się nie rozstajemy. :) Mało tego, ten krem doskonale radzi sobie z moim atopowym zapaleniem skóry (w fazie początkowej). :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamy go i sama też stosuję, bardzo wydajny. Lubię go za brak zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja dzieci jeszcze nie mam, wiec wszystko przede mną:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja miałam multilipidowy i byłam nim zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest tyle kosmetyków, że dla tych dla dzieci jeszcze się nie dobrałam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo lubię kremy z tej serii, walcze od lat z atopowym zapaleniem skóry i one są idealne na moje problemy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z kosmetyków dla dzieci używam najczęściej produktów od Johnsona albo babydream:)

    OdpowiedzUsuń
  8. powiem o tym przyjaciółce, która mam małego synka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mojemu maluszkowi przydałby się taki kremik :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jeszcze dzieci nie mam, ale mój chrześniak z tego co zaobserwowałam ma aplikowany sudocrem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Używamy, znamy. Mój maluch ma generalnie diablo wrażliwą skórę, skłonną do wszystkiego, co tylko możliwe a ten krem mogę również z czystym sumieniem polecić!

    OdpowiedzUsuń
  12. Kurcze,wstyd jak nic,ale mój najmłodszy mazia się kremem Nivea,starsze to już inna bajka.

    OdpowiedzUsuń
  13. Może i dla mnie byłby dobry? W sumie szampon dla dzieci dobrze się sprawuje na moich włosach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. dla dzieci będzie przydatny

    OdpowiedzUsuń
  15. U nas tradycyjnie królowało Bambino.
    Ale widziałam ten krem i jeszcze coś z tej serii u siostry męża,najwyraźniej używa ich na swoich maluszkach:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czasami zdarzy mi się używam kremów dla dzieci :D

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo lubię produkty Oillan :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Super, że jesteście zadowoleni. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Oilan ma bardzo fajne produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie mam dzieci, ale już widzę jakie kosmetyki będą warte zakupy w przyszłości

    OdpowiedzUsuń
  21. Sama cenię produkty Oillan :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam małą wiedzę w tej materii ;))

    OdpowiedzUsuń
  23. nie znam tych kremów, ale ta wiedza na "kiedyś" w czasie przyszłym pewnie się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Lubię kremy do twarzy i pod oczy z tej serii. :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie mam dzieci i nie mam wiedzy. :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Znamy, mamy dużo tego typu kosmetyków :))

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy nie stosowałam produktów Oilan. Może kiedyś, jak będę miała własne dziecko, to jakieś zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  28. ja sama używałam ten kremik i byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Znam te firmę, rzeczywiscie świetne mają kremy

    OdpowiedzUsuń
  30. Wyśle koleżance linka do tej notki, pytała mnie o dobry krem dla siebie i dziecka:))

    OdpowiedzUsuń
  31. bym sobie na stópki dała :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Miałam i jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie używałam nigdy tego typu produktów dla mojej córki. Jej kosmetyki to olej kokosowy, masło shea i ewentualnie Little Siberica :)

    OdpowiedzUsuń
  34. moje koleżanki też chwalą ten krem, ja nie mogę nic powiedzieć, bo moje dziecko ma 170 cm wzrostu :)

    OdpowiedzUsuń
  35. ja też stosowałam produkty tej firmy jak córka mała była teraz ma 165 cm wzrostu ,do dziś płyn do kąpieli kupujemy ,bo moja nastoletnia córka ma alergię

    OdpowiedzUsuń
  36. U nas w domku króluje Ziajka;* Krem który przedstawiłaś prezentuję się bardzo ciekawie , lecz raczej nie zmienimy;*

    Buziaczki Kochana;*

    OdpowiedzUsuń
  37. Musiałabym go kiedyś wypróbować u mojego męża. Ma tendencję do przesuszania się skóry. Obecnie używam u niego Emolium, ale chętnie przetestuję coś nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Tak szczerze, to jak chłopcy byli niemowlakami i maluszkami to kremowałam ich i balsamowałam - starszego w kosmetykach Nivea baby, a młodszego w J&J. Nawet był czas, kiedy kupowałam do kąpieli właśnie emoilenty z Oillanu i sprawdzały się super na ich skórze. Teraz jak są więksi, to już ich w sumie nie kremuję, czasem nabalsamuję po kąpieli - raczej więcej w zimie, żeby skóra przesuszona nie była i teraz mamy kosmetyki z Atoperal Baby. A w jakich kosmetykach będę bobasa kapała czy go smarowała? Tego jeszcze nie wiem :) Czas pokaże.

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja czesto sama dla siebie kupuję kremy dla dzieci, są łagodne i dają wystarczające nawilżenie - uwielbiam bambino.
    Moja cera jest dosyć młoda, ale widać już na niej troche oznak starzenia - myślę, ze to wynik wystawiania twarzy na słonce.. kremy dla dzieci może nie działają bardzo przeciwzmarszczkowo, ale doskonale nawilżają co zachowują ją gładką :)

    OdpowiedzUsuń

*Please do not paste links to blogs* Dziewczyny nie wklejajcie co komentarz linków do waszych blogów - potrafię was znaleźć. :)

Włączona funkcja moderowania komentarzy pozwoli na zachowanie miłej atmosfery w tej sferze sieci.
Z uwagi na słaby zasób słów niektórych niewyżytych jednostek, ta funkcja będzie sprawdzała się rewelacyjnie. :)
* CZYTASZ? SKOMENTUJ - NIE CZYTASZ - NIE KOMENTUJ *

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...