wtorek, 20 października 2015

Pieluchy wielorazowe typu kieszonka ONE SIZE



To mój pierwszy raz z tego typu pieluszkami, i powiem szczerzę -  że sama nie wierzę w swoje zadowolenie!  Usiądźcie wygodnie i na spokojnie przeczytajcie te parę słów.


"Dzieci przeciętnie pieluchowane są przez około 2,5 roku życia, daje to 25 tysięcy godzin spędzonych w pieluszce.
Warto więc zadać sobie trud i zastanowić się, jaka to ma być pieluszka."


Pieluszki z kieszonką – rewelacyjne rozwiązanie drodzy tatusiowie i drogie mamy. W takiej pieluszce jest możliwość stosowania różnych wkładek ale przede wszystkim chcę powiedzieć o sposobie prania i suszenia.
Otóż oddzielnie możemy suszyć wkładkę a oddzielnie pieluszkę – to naprawdę świetna sprawa! Kieszonka, którą widzicie na zdjęciu służy właśnie do tego, aby wyjmować i wkładać wkład :]
Wkład możecie dostosować do swoich potrzeb. Na przykład, można włożyć taki, który jest bardziej chłonny.



Wkład chłonny wykonany jest z mięciutkiej naturalnej bawełny. Wymiar wkładki 13cm x 34cm. Wkład jest tak delikatny i przyjemny, że powiem szczerze z przyjemnością zrobiłabym z niego poduszkę i spała na niej :D  
 
5,95 zł
 

Pieluszki te są bardzo łatwe w obsłudze, tak jak z pieluszkami jednorazowymi.  Tylko, że te są zapinane na napy :]
 


Usunęłam niechcący zdjęcia Cukiereczka, jak zapinam pieluszkę w chwili obecnej. Dlatego też przedstawiam Wam zdjęcia producenta, które jeszcze lepiej prezentują możliwy sposób zapięć, który dostosowujemy do wieku dziecka.
Te mięciutkie pieluszki nie ograniczają w żaden sposób ruchów dzieciątka. Ich odpowiedni kształt pozwala na swobodne poruszanie i machanie nóżkami. Zapewniają prawidłową cyrkulację powietrza – co jest bardzo ważne, bo dzieciątko się nie odparza.
A teraz najlepsze! Inwestycja w takie pieluszki jest długotrwała! Te pieluszki rosną razem z dzieckiem! Wszystko to zawdzięczamy różnym sposobom zapinania, który widzicie na powyższych zdjęciach. One po prostu rosną z dzieckiem!


Jeżeli nie czujecie przekonania do tego typu pieluszek, może warto się skusić na zakup jednej sztuki – o TUTAJ 12.30zł
Ale jestem pewna, że na jednej nie poprzestaniecie :]
 

Kiedy zakończycie okres pieluszkowania, śmiało możecie je sprzedać! Albo zostawić sobie, jeśli tylko planujecie jeszcze dzieci :]

GUMKI WOKÓŁ NÓŻEK ZAPOBIEGAJĄ PRZECIEKANIU, A GUMECZKA W PASIE UŁATWIA DOPASOWANIE.
 



Ważną sprawą jest również to, że nie wydzielają chemicznego zapachu – którego ja w jednorazówkach po prostu nie mogę znieść – no ale jak trzeba to trzeba ;] Dlatego też kilka razy na dobę mogę odpocząć od chemicznego zapachu pieluszek, dzięki właśnie tym delikatnym i mięciutkim pieluszkom.

I jeszcze jedno ważne zdanie od producenta: Nie przegrzewają jąderek u chłopców! Tego nie sprawdzę, bo synuś już duży, a obecnie mamy Cukiereczka (dziewczynkę).

Ja zdecydowałam na tę wersję :) – TUTAJ  32,70 zł 
aakuku.istore.pl

 


Polecam z całego serca! Fajna sprawa!  Nie musicie cały czas używać pampersów, chociaż 2 - 3 razy na dobę można sprawić dzieciątku odrobinę przyjemności na delikatnej części ciałka otulając pupcię super delikatną pieluszką;]

16 komentarzy:

  1. Mnie to jakoś nie przekonuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze nie wiem czy bym po nie sięgnęła :) Może i jest to spowodowane wygodą no ale chyba już tak mam że wybrałabym zwykłe pampersy. Jednak ten produkt jest naprawdę fajny jeżeli chodzi i zwolenniczki eco :)
    The balance of my life

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne, widać że takie milutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny wpis :) ja jako mama lubię czytać o rzeczach , które u innych się sprawdziły lub nie, tym bardziej , że nie używałam jak dotad takich pieluszek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja wolę zwykle pampersy. kupe zrobi i wyrzucam. Zdarza się, że dziecko kilka kupek robi czasami z 5 i co wtedy? Musisz mieć zapas spory. Jak dla mnie lipa...

    OdpowiedzUsuń
  6. No patrz jakie bajerki. A kiedyś w tetrowych się latało :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jednak wolę jednorazówki :P

    OdpowiedzUsuń
  8. great product

    http://www.amysfashionblog.com/blog-home

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja to się kompletnie nie orientuję w takich rzeczach :P ale wydaje się, że to fajna sprawa :))

    OdpowiedzUsuń
  10. jak dla mnie są one lepszą wersją pieluchy tetrowej bo jedną i drugą trzeba prać
    tak czy siak póki co wolałabym nadal używać jednorazówek

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy takich pieluszek nie stosowałam u synka. Jednorazowe przebieram mu bardzo często więc nigdy nie miał odparzeń. Troszkę nie wyobrażam sobie stosowania pieluszek o których piszesz, zwłaszcza gdy maluszek zrobi kupkę. Jednorazową pieluszkę wystarczy wyrzucić, a tą trzeba wyprać pozbywając się wcześniej zawartości. Nie przeszkadza Ci to?

    OdpowiedzUsuń
  12. Prezentują się fajnie, ale jak dla mnie to jednak mega wygodne są jednorazowe. Pamiętaj jeszcze, jak najmłodszy mój brat miał zwykłe tetrowe pieluchy zakładane - to pranie ich, ta cała robota ile tego było! Mama z tatą mieli non stop robotę z pieluchami, żeby je wypłukać z brudów, wyprać, wygotować - ehhh.... jednorazówki są super wynalazkiem.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pierwszy raz slyszę o takich pieluszkach, ale przyznaję są przekonowujące

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam te pieluszki dla mojego Synka. Jeszcze nie używaliśmy, bo jednak jestem wierna pampersom i nawet nie wiem czy chcę eksperymentować z czymś innym :) W każdym bądź razie w domu mam i mogę powiedzieć, że pod kątem wykonania jest super. Tylko fakt, że są wielorazowe nie do końca do mnie przemawia. Chyba jestem za wygodna :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne, na pewno warto mieć pod ręką, gdy mamy maleństwo w domu :)

    OdpowiedzUsuń

*Please do not paste links to blogs* Dziewczyny nie wklejajcie co komentarz linków do waszych blogów - potrafię was znaleźć. :)

Włączona funkcja moderowania komentarzy pozwoli na zachowanie miłej atmosfery w tej sferze sieci.
Z uwagi na słaby zasób słów niektórych niewyżytych jednostek, ta funkcja będzie sprawdzała się rewelacyjnie. :)
* CZYTASZ? SKOMENTUJ - NIE CZYTASZ - NIE KOMENTUJ *

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...