Kochani dzisiaj przed wami trzej muszkieterowie
przystojni dostojni po prostu doskonali.
Postanowiłam że opowiem wam o każdym z nich troszkę w
jednej recenzji bo wydaje mi się bez sensu tworzenie trzech oddzielnych.
Na pierwszy
ogień idzie olejek do ciała tajemnica
piękna.
Kiedy otrzymałam
przesyłkę od portalu Udziewczyn.pl od razu zabrałam się za testowanie tego olejku i powiem Wam, że…
Ma bardzo przyjemny skład sprawdza się na wiele
sposobów, a przynajmniej ja go sprawdziłam. Po pierwsze dodałam kilka kropel
oleju do wanny i powiem wam że kąpiel była po prostu idealna ale firma Kneipp
już tak że o nasze ciała doskonale dba.
Dodawałam również odrobinkę do kremów ale główny sposób w jaki używam ten olejek to smarowanie wilgotnej skóry po kąpieli. No cóż olejek doskonale nawilża, odżywia, regeneruje wygładza i pielęgnuje ciało- tego nie da się ukryć. Zdziwiłam się troszkę już po nałożeniu na wilgotną skórę olejek naprawdę szybko się wchłonął i nie musiałam długo czekać no i co ważne, że nie pobrudził ubrań. Skóra po tym olejku jest po prostu jedwabista gładka i pięknie pachnąca. A wracając do kąpieli kochani kilka kropel wystarczyło aby moja łazienka zamieniła się w rajskie SPA.
Olejek
do masażu Arnika rozgrzewająca i reaktywująca pielęgnacja.
No ten
olejek przejęłam po prostu ja kiedy wymasowałam swoje stawy poczułam delikatne
ciepło i jednocześnie ulgę. Bardzo powoli się wchłania ale w tym przypadku jest
to plus ponieważ kiedy wymasuję stawy [bolące stawy] i olejek zaczyna działać
to jest mi normalnie błogo i marzę aby ta chwila trwała trwała i trwała.
Myślałam że ten olejek podaruję mężowi, jednakże jego działanie na moje stawy
nie pozwoliło mi go przekazać dalej.
I w ten oto sposób mój mąż otrzymał olejek do masażu kwiat migdała jedwabna skóra z wysokowartościowym i olejkami naturalnymi.
I w ten oto sposób mój mąż otrzymał olejek do masażu kwiat migdała jedwabna skóra z wysokowartościowym i olejkami naturalnymi.
Śmiesznie to zabrzmi ale olejek do masażu kwiat migdała
jedwabna skóra podarowany mężowi i tak wylądował na moim ciele chociaż mój mąż
również go używał to znaczy ja używałam go masując męża. No i cóż… Olejek tak
uzależnił mojego męża, że sam stwierdził iż jak się skończy to zakupi ponownie aby mógł się w tak cudowny
sposób co noc zrelaksować. Czyli Innymi
słowy NIE RÓB NIE RÓB KOMUŚ DOBRZE NIE
BĘDZIE CI ŹLE . Znacie to? Chciałam dobrze, a wyszło na to że ja będę miała
pracę wieczorami po kąpieli męża, i to mnie będą wyrabiać się mięśnie bo jednak
masaż musi być porządny a nie byle jaki.
A teraz na poważnie. Olejek cudownie
pachnie nie wchłania się zbyt szybko ale robi to dobrze ponieważ masaż nie trwa
minutę a 15 więc w miarę upływu czasu olejek po prostu zostaje wchłonięty przez
skórę. Sam zapach relaksuje wszystkie
nasze zmysły, nie tylko mojego męża ale również i mój. No cóż nie ma się czemu
dziwić w końcu olejki pochodzą z firmy Kneipp :]
Zawsze mnie ciekawiły te olejki, ale nie miałam jeszcze okazji używać.
OdpowiedzUsuńbardzo chętnie bym je wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam styczności z ta marką:)
OdpowiedzUsuńZ olejkami jestem za pan brat od jakiegoś czasu, świetne sa!
OdpowiedzUsuńuwielbiam kwiat migdała!
OdpowiedzUsuńHave a great weekend.
OdpowiedzUsuńhttp://www.amysfashionblog.com/blog-home/
Olejek do ciała dobrze by było mieć, masa przeróżnych mazideł znika mi bardzo szybko, mam strasznie suchą skórę. A ten wygląda na idealny :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam nic z firmy Kneipp, ale widzę że muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuńpierwsze slysze o tych olejkach ale zapowiadaja sie obiecujaco, zainteresowal mnie ich sklad :)
OdpowiedzUsuńhttp://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam :* jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj :) Na pewno się odwdzięczę <3
Oj, kuszą mnie te olejki :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać tych olejków, ale musza być świetne :)
OdpowiedzUsuń