Kocham kosmetyki, które mają za zadanie oczyścić
twarzyczkę :] To mleczko do CUD świata! Zacznę od tego, że jest bardzo ale to
bardzo wydaje! Używam go już dłuższy czas i wciąż jest go bardzo dużo.
Jego odrobina wystarcza aby pięknie i dokładnie
oczyścić okolice oczu [ maskara, cienie do powiek ] – wszystko się pięknie
rozpuszcza i znika.
Wspaniale radzi sobie z każdym makijażem.
Obłędnie działa! Nie ma potrzeby pocierania i męczenia skóry. Szybko i
błyskawicznie usuwa wszystko!
Kolejną ważną cechą tego mleczka jest poniższy
fakt absolutny!
Testowany
dermatologicznie z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry.
Nie zawiera barwników.
Nie zawiera kompozycji zapachowej.
Nie zawiera parabenów.
pH neutralne dla skóry.
Nie zawiera barwników.
Nie zawiera kompozycji zapachowej.
Nie zawiera parabenów.
pH neutralne dla skóry.
Dla mnie troszkę szkoda, że nie ma zapachu ale z
drugiej strony jest zdrowszy dla naszej skóry :]
Podczas demakijażu nie ma żadnego uczucia
ściągania skóry.
Mleczko wspaniale nawilża, skóra po użyciu jest
delikatna i subtelna. Wypróbowałam to
mleczko również jako bazę pod podkład. Spisało się znakomicie! W moim przypadku
mleczko radzi sobie wspaniale i jak na chwilę obecną nie zamierzam go zastąpić
niczym innym!
Uwielbiam te chwilę kiedy mogę przemyć twarz tym
cudem. Wspaniałe uczucie gdy nadchodzi wieczorna chwila… Po kąpieli i
oczyszczaniu twarzy tym mleczkiem kładę się spać a budząc się rano czuje jak
moja cera promienieje i ma się bardzo dobrze.
Cieszy mnie również fakt, że mleczko jak
wspomniałam już na samym początku jest bardzo wydajne.
Powinnam Was ostrzec przed nadmiernym nakładaniem
mleczka, ponieważ kiedy nałożycie go za dużo może pojawić się problem z
rozprowadzeniem. A po co go niszczyć? Skoro on naprawdę na to nie zasługuje.
Podkreślam! Odrobina wystarczy aby pięknie
oczyścić twarz!
Ach mleczko oczyszczające z owsem – dla każdego!
Poleca Zebra!
Lubię AA :)
OdpowiedzUsuńSounds lovely
OdpowiedzUsuńhttp://www.amysfashionblog.com/blog-home