Olejek
przyspieszający opalanie z drobinkami złota ma lekką konsystencję.
"Stworzony
został na bazie oleju macadamia.
Olej macadamia bardzo szybko się wchłania. Ponadto, jednym z jego naturalnych składników jest substancja będąca naturalnym filtrem przeciwsłonecznym, co sprawia, że stosując go, dodatkowo jest się chronionym przed szkodliwym działaniem promieni UV. Posiada naturalny filtr SPF 6. Chroni komórki skóry przed zniszczeniem (działaniem wolnych rodników czyli utlenianiem).
Olejek zawiera również ekstrakt z kakaowca i ekstrakt z owsa. Działają regeneracyjnie i odżywczo na skórę.
Olejek przyspiesza opalanie i pomaga utrzymać zdrowo wyglądającą opaleniznę na dłużej.
Posiada drobinki złota, które podkreślają opaleniznę."
Olej macadamia bardzo szybko się wchłania. Ponadto, jednym z jego naturalnych składników jest substancja będąca naturalnym filtrem przeciwsłonecznym, co sprawia, że stosując go, dodatkowo jest się chronionym przed szkodliwym działaniem promieni UV. Posiada naturalny filtr SPF 6. Chroni komórki skóry przed zniszczeniem (działaniem wolnych rodników czyli utlenianiem).
Olejek zawiera również ekstrakt z kakaowca i ekstrakt z owsa. Działają regeneracyjnie i odżywczo na skórę.
Olejek przyspiesza opalanie i pomaga utrzymać zdrowo wyglądającą opaleniznę na dłużej.
Posiada drobinki złota, które podkreślają opaleniznę."
Olejki do opalania, czy te przyspieszające opalenie,
czy te które stosujemy po opalaniu – wszystkie mają swoje wady i zalety. Jedne
zbyt długo się wchłaniają, inne nie przyspieszają opalenia ciałka, a jeszcze
inne pozostawiają na skórze tak dużo tłustego filmu, że szkoda mówić.
Olejek NACOMI o którym dzisiaj słów kilka Wam napiszę,
jest inny. Jest naprawdę wyjątkowy a dlaczego? Czytając tę krótką recenzję,
dowiecie się – zaczynamy!
Olejek jak widzicie znajduje się z przezroczystej
buteleczce z dozownikiem „psik”. Przed rozpoczęciem używania, warto dobrze
potrząsnąć buteleczkę ponieważ drobinki, które w nim pływają potrafią się
dostać do rureczki, i ją zapchać.
Dzięki przeźroczystości opakowania jesteśmy w stanie
kontrolować ilość produktu – bardzo to lubię, bo wiem kiedy nadchodzi czas aby
się zaopatrzyć.
Kilka słów o olejku.
Przyjemnie się go dozuje.
Pięknie pachnie. I zapach długo utrzymuje się na ciele.
Skóra staje się piękna i maksymalnie wygładzona.
Wspaniale nawilża!
Wspaniale przyspiesza opaleniznę, już po krótkim
seansie na słoneczku, skóra nabiera pięknej barwy.
Drobinki pięknie rozkładają się na ciele, i podkreślają
opaleniznę.
Każda kobieta lubiąca tego typu produkty, poczuje się
naprawdę sexsi :]
Jest BARDZO wydajny!
Jeżeli nie przesadzimy z ilością olejku, to śmiało mogę
go polecić do podkreślenia opalenizny podczas wieczornego wyjścia na randkę :]
No cóż, Ja już mam kochanego męża – ale my również wychodzimy wciąż na randki i
olejek spisuje się znakomicie.
Te drobinki tak wspaniale podkreślają nawet delikatną
opaleniznę, nie obawiajcie się, że będziecie wyglądały jak choinka na święta.
Wszystko z umiarem i będzie super!
Wiadomo, iż jeśli nałożycie tego olejku na ciało dużą
ilość, to zepsujecie cały efekt.
Będziecie się świeciły jakbyście posypały się brokatem, olejek nie
wchłonie się cały i może pobrudzić ubrania.
Dlatego polecam! Ale z umiarem i odpowiednią siłą
dozowania :] Delikatny psik – rozsmarować i nawet na balkonie można złapać
piękne promienie naszego słoneczka.
Polecam w 100%. Zakupić go możecie TUTAJ – koszt 38zł <- WARTO!
W chwili obecnej jest brak towaru – a to znaczy, że
olejek jest warty polecenia!
Polecam zaczekać, aż towar będzie dostępny i zaopatrzyć się w to cudo na następne wakacje, a może jeszcze na obecne? :]
Polecam zaczekać, aż towar będzie dostępny i zaopatrzyć się w to cudo na następne wakacje, a może jeszcze na obecne? :]
ciekawy :)
OdpowiedzUsuńjak ja lubię kosmetyki nacomi<3
OdpowiedzUsuńThe shimmer on it is really pretty. Thanks for sharing!
OdpowiedzUsuńxo Azu
www.raven-locks.blogspot.com
eee nie lubię się świecić ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę firmę:)
OdpowiedzUsuńchętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie : ) Warto teraz podkreślać swoją letnią opaleniznę :)
OdpowiedzUsuń