NewBrand So French skrywa w sobie paryską elegancję. Kompozycja delikatnie i ciepło otula kwiatowo-drzewnym aromatem z pudrowymi tonami. Zainspirowana została uczuciem pokusy i skrywanej tajemnicy. Zapach reprezentuje kobietę fascynującą, uwodzicielską i bardzo seksowną. Pudrowe i odurzające nuty fiołka i róży damasceńskiej zachwycają w połączeniu z owocowym aromatem świeżych jeżyn. Całość otoczona została tajemniczymi i ciepłymi nutami wanilii, piżma, paczuli i zamszu, które podkreślają zmysłowość kobiety.
New Brand So French jest niczym romantyczna dusza pełna tajemnic zamknięta w pięknym, szklanym flakonie. Buteleczka wyglądem przypomina czarny brylant. Bądź świadoma swoich zalet i podkreślaj je na co dzień z New Brand So French. Zapach w typie Yves Saint Laurent Parisienne.
PERFUMERIANIEBIESKA.PL
Był ktoś w Paryżu? Ma ktoś jakieś skojarzenia z tym
miejscem? Ja byłam kilka lat temu, i powiem Wam, że ten zapach naprawdę skrywa
w sobie paryską elegancję. A jeśli mówimy o Francji… To chyba większość z nas
wie, lub słyszała że tam tętni ( lub tętniło ) - uwodzicielstwo, pokusa, i
seks. Ale to ma być kilka słów o
zapachu, a nie o Paryżu, dlatego już powracam na ziemię ;]
Piękna elegancka szklana buteleczka, która swoim
wyglądem zmienia moją łazienkę w paryską uliczkę nocną porą…
A kiedy wydobędę z niej odrobinę zapachu, przenoszę się
w tamto miejsce. Zapach choć wytrzymuje na mej skórze około 6h jest tak
obłędnie perfekcyjny, że nie sposób mi to opisać. Ciepłe nuty paczuli i zamszu,
wanilii i piżma naprawdę powoduję, iż ze zwykłej dziewczyny rodzi się pewna
siebie, twardo stojąca na ziemi kobieta.
Ten zapach nie jest na co dzień. Ja bym powiedziała, że
należy go używać na wieczorne wyjścia, lub jakieś ciekawsze okazje niż wyjście
do pracy czy też szkoły.
So
French jest mocny i ciężki, ale tylko przez pierwsze momenty
aplikacji. Później staje się zmysłowy, niebanalny, tajemniczy.
Jest w stanie zdobyć wszystko :] Oj mogłabym się tutaj
rozpisać w taki delikatnie mówiąc inny sposób, ale blog nie ma ograniczeń
wiekowych, i wchodzą tu również niepełnoletnie osoby, dlatego muszę się
ograniczyć ;] Nie myślcie że chciałabym napisać coś zbereźnego, nie nie, po
prostu coś innego. Chciałam ubrać ten zapach w inne słowa. Ale nie mogę, to też
mam nadzieję, że to co napiszę wystarczy abyście zechciały go wypróbować na
sobie
i [ swoich mężczyznach]. ;]
i [ swoich mężczyznach]. ;]
No cóż, piękny mocny a zarazem zmysłowy i delikatny
zapach, który właśnie w tym momencie pieści moje zmysły jest wart polecenia.
Cieszę się, że produkty ze sklepu Perfumerianiebieska.pl trafiły w mój gust. I
jednocześnie Wam powiem, że jestem prze szczęśliwa ponieważ dokonałam wyboru
który okazał się z strzałem w dziesiątkę :]
Miałyście może ten zapach u siebie? Jeśli tak, to powiedzcie
mi co Wy o nim sadzicie. Jeśli jednak nie – odsyłam TUTAJ i nie żałujcie sobie 15,95 zł na magiczny Paryż, który możecie
poczuć w dowolnym miejscu na ziemi :) Nawet w Polsce :]
flakon ma piękny, jednak zapach na dłuższą metę mógłby mnie nieco zmęczyć :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tego zapaszku :D
OdpowiedzUsuńKochana jeśli możesz, kliknij w linki w najnowszym poście, dzięki ;*
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńFajna fikusna buteleczka, zapach musi być ciekawy
OdpowiedzUsuńoj chyba dla mnie :D
OdpowiedzUsuńTakie perfumy to ja rozumiem. Naprawdę wysokiej jakości rzecz. Warto się w nią wyposażyć!
OdpowiedzUsuń