Kochane, chwilkę mnie nie
było, gdyż miałam problem z komputerem.
Myślałam, że mnie trafi,
kiedy włączyłam maszynę – a tu siup – nie widzę nic na monitorze. Wieczorem pojechałam zakupić
nowy monitor i jest taki duży – że się normalnie gubię :D Ale dzięki Bogu już jestem „aktywna”
:)
Dzisiaj zapraszam Was na recenzję ODŻYWKI
STYLIZUJĄCEJ W PIANCE , którą otrzymałam do testów od firmy Marion. >> CLICK
<<
Przyznam się, że nigdy
wcześniej nie miałam odżywki w piance. I byłam szczęśliwa, że
otrzymałam ją do testów od firmy Marion : )
To ostatni produkt z paczki
: )
Odżywka prezentuje się
niemal idealnie. Urocze, eleganckie i dobrze
opisanie opakowanie ( buteleczka). Świetny dozownik – ile nacisnę tyle mam
pianki – nic nie wycieka dodatkowo : )
CENA:
ok 10 zł/100 ml
Czytałam nie zbyt ciekawe opinie na temat tego
produktu – ale u mnie wypadł naprawdę dobrze.
+ Świetne
opakowanie – dozowanie łatwe i przyjemne
+ Bardzo ładny zapach
+ Sprawia, że włosy bardzo ładnie się błyszczą
+ Nie obciąża włosów
+ Forma odżywki
w piance – świetne rozwiązanie
+ Nie skleja włosów!!!!
+ Nie trzeba spłukiwać
+ Spokojnie można nakładać na suche i mokre włosy
+ Niska cena – ( dla mnie super! )
Co do minusów – w mojej opinii ma 1 : D
- Nie zauważyłam efektu odżywienia włosów
Na pytanie – czy polecam ten produkt ?
Odpowiem POLECAM – Ponieważ dzięki tej odżywce można
naprawdę fajnie wymodelować włosy – i zrobić sobie coś lekkiego na głowie : )
Dziękuję firmie za ten produkt i możliwość swobodnej
recenzji.
- Moja opinia nie ma wpływu na fakt, iż produkt otrzymałam
w ramach współpracy z FIRMĄ Marion.
__________________________________________________
Jeszcze coś Wam zdradzę! : )
Wczoraj wysłałam paczuszkę
mojej TOP GADUŁCE : ) Tak się owa paczuszka prezentowała : ) Mam nadzieję, że
sprawię delikatną przyjemność ; )
Co takiego napisał producent?
Laboratorium
Marion Kosmetyki, wykorzystując niezwykłe działanie keratyny, stworzyło nową
gamę produktów do stylizacji włosów, odpowiadającą specyficznym potrzebom
włosów słabych, zniszczonych, suchych i niezdyscyplinowanych.Profesjonalnie
opracowana receptura preparatów KERATIN MIX to połączenie składników
ułatwiających stylizację oraz pielęgnujących włosy. Formuła KERATIN MIX zawiera
wyjątkową kombinację keratyny, Keratrix™ i creatine, która wykazuje
niezwykłe działanie regenerująco-ochronne włosów: uzupełnia niedobór naturalnych
składników budujących strukturę włosa, poprawia kondycję i nadaje połysk
zniszczonym włosom, zwiększa wytrzymałość, elastyczność i odporność włosów na
zerwanie oraz chroni włosy przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, wysoką
temperaturą i uszkodzeniami spowodowanymi zabiegami chemicznymi.Odżywka
stylizująca w piance- pozwala dowolnie modelować i kształtować fryzurę,
regeneruje włosy, nie obciążając ich i nie sklejając.
Nie miłam okazji wypróbować tej pianki, szczerze mówiąc nawet nie widziałm jej w sprzedaży ;)
OdpowiedzUsuńJa też - mam ją dlatego, że otrzymałam ją do testów - wcześniej się z nią nie spotkałam :)
Usuńoch, nie masz się czego bać! produkty Fitomedu są bardzo naturalne i większość może stosować każdy z nas :) mnie wysypał tylko produkt z kwasem mlekowym, ale ja chyba mam po prostu uczulenie na kwasy :) szampony też są naturalne, ziołowe :)
OdpowiedzUsuńA co do odżywki - dzieki za post, bo własnie znów bym zapomniała nałożyć :D moja ostatnia próba była katastrofą, ciekawe jak teraz :P
oo, jest dobrze! rozczesałam się i nawet fajnie poszło :D
UsuńP.S dodaję do blogrolla, bo będę częściej wpadać :)
Och jak się cieszę, że mogłam przypomnieć o odżywce do włosów! :P
UsuńA jeśli się rozczesałaś to szalenie się cieszę ! :D Bo wiem jaki to ból nie móc się rozczesać! :)))
No ja sama zawaliłam, bo wysmarowałam się cytryną "na pryszcze", a po 2 dniach wyglądałam jak oparzona ;/ jeszcze w Wielkanoc tyrałam do kościoła z taką buzią.. teraz też się boję, ale twierdzę, że może po czasie samo zejdzie. Zrobiłam się już 3 raz tym kwasem i mam wrażenie, ze wysypki raz mniej :)
Usuńkochana a kto jest Twoją top gadułką? a co do dzisiaj - ciekawi mnie co Ty takiego pomyslałas... normalnie ciekawośc mnie zżera :)
OdpowiedzUsuńNo nie wierzę!
UsuńOkulary Kochana OKULARY by CI się przydały!!! :P
Spójrz na prawą stronę pod obrazkiem MOJE MIŁOŚCI:P
buahahahahahhahaahahahahah.
UsuńAz komputer oplułam :)
Ale moje wyjasnienie jest rozsądne - mam nietypowy komputer i rozdzilczosc matrycy to 15,4 i zeby zobaczyc wszystko na blogu musze na dole kursorem przejrzdżac - ale nigdy nie patrze na paski boczne - bo są schowane wiec nie widzia lam :P
jestem w szoku i normalnie mnie zatkało :)
hahahahahahahahahahahaha!!!!!
UsuńWyjaśnienie przyjęte :P
Mam tak wielki monitor - bo mi wczoraj padł i musiałam udać kasę na nowy ;/ - że wszystko mam jak pod lupą :P
Ooo.. To fajnie, że nie skleja włosów... Miałam kilka podobnych pianek, ale zawsze włosy były poklejone ;/
OdpowiedzUsuńA co do prezentu dla Twojej TopGadułki - urzekł mnie papier w zebre hehehe;DD
He he he - Kochana ja nie wiem czy Ty nie zostaniesz następnym razem TOP w takim tempie jakim mnie odwiedzasz :D :*:)
UsuńWspaniale że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńRównież się cieszę! :D
UsuńChyba wolę standardowe odżywki, które jednak coś działają na moje włosy ;)
OdpowiedzUsuńJa nie narzekam na tę piankę - u mnie działa! :)
UsuńTzn nie odżywia włosów - ale resztę spełnia w 100% :)
UsuńNie skleja włosów?
OdpowiedzUsuńZawsze mam z tym problem:(
Kurcze Daria no moich nie skleja ani jednego
UsuńTaka pianka by mi się przydała. Przydatna recenzja :)
OdpowiedzUsuńAle masz fajnego nicka :) Sia lala - z mojej strony powiem KUP - warto! Nie będziesz zawiedziona :)
UsuńPianka pewnie fajna. :) Ciekawa jestem co jest w tej paczuszce. ;))
OdpowiedzUsuńSuper, że można jej używać na suche włosy. Ja po umyciu mam napuszone włosy i szukam zawsze czegoś do stylizacji w płynie, a tą pianką mnie zaintrygowałaś. Jak będę na zakupach, to rozejrzę się za nią i kupię do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuń