Tę oto maseczkę, wywęszył mój mąż w
Rossmannie – i zakupił mi ją za 10zł na promocji : ) Elegancko zapakowana, zjawiskowo
wręcz – oj lubię takie czary –mary lubię : )Dobra do rzeczy.
Umyłam głowę – nałożyłam maseczkę –
ale z uwagi na jej fajny zapach pozostawiłam ją troszkę więcej niż wskazane 2
minuty : )
I co też się stało?
Nic – włosy nie wypadły – ale ekspresowo
i elegancko się rozczesały!
Sreberko
zabezpieczające – bardzo dobry pomysł – wówczas wiem, że nikt wcześniej nie
maczał w tym produkcie palców : )
Konsystencja
całkiem przyjemna – delikatna, nie jest ani zbyt gęsta, ale też nie przelatuje
przez paluszki : )
I na ostatnim foto – specjalnie na sam koniec zostawiłam Wam to „czary-mary” – czyli otwieranie : D No nie da się zaprzeczyć, że bardzo fajne otwieranie ma ta maseczka, przy okazji ( fajne ) – to dla mnie to, co nie niszczy i nie powoduje łamania paznokci : )
Jak
do tej pory same plusy
+
Konsystencja
+
Włosy gładkie i błyszczące
+
Zapach ( Nie
wyczułam w nim chemii.
)
+
BŁYSKAWICZNE ROZCZESYWANIE
+
Opakowanie :D
Czy
regeneruje ? Nie powiem Wam póki co, stosuję ją za krótko aby dokładnie opisać
czy faktycznie regeneruje włosy : )
Za
10zł mogę ją kupić ponownie – ale za stałą cenę – jest jej troszkę za mało.
A
może Wy mi powiecie? Macie? Miałyście? Stosujecie? Stosowałyście?
I
co?
Ja używam maski z Velii i bardzo dobrze się sprawdza. ;) Obserwujemy? ;*
OdpowiedzUsuńniestety tutaj nie pomogę, nigdy nie miałam...
OdpowiedzUsuńW ogóle nie używasz masek do włosów? :)))))
UsuńFajna maseczka :) a za taką cenę jak w promocji to super ;)
OdpowiedzUsuńproszę o "przepis" jak zmywać "piasek" z paznokci ;)
Dokładnie jak za taką cenę to jest ok ;)
OdpowiedzUsuńA co do "przepisu na piaski" - jak będę zmywać ten co mam w obecnej chwili to automatycznie zrobię posta z takim przepisem :) - I zobaczysz zero problemu z piaskami na pazurkach tzn z ich zmywaniem! :)
w takim razie czekam:) ja zmywałam wczoraj i miałam male problemy ;)
UsuńZa 10 zł faktycznie żal nie kupić choćby dla samego rozczesywania ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie - ale za oryginalną cenę - nie wiem czybym ponownie zakupiła - chyba, że byłoby jej więcej :)
UsuńJa stosuję maski dość często.Ostatnio stosowałam z firmy Dove i mogę ją spokojnie polecić.Taką w granatowym opakowaniu,nie wiem dokładnie jak się nazywa,bo już ją skończyłam,Ale włoski rozczesują się po niej jak marzenie:)
OdpowiedzUsuńAnnnnulka! TO przypomnij sobie nazwę :P please! :P
UsuńLove this kind of masks!
OdpowiedzUsuńxx
he he he he :D Love ? I like ;P
Usuńa na długo starcza tej maski? :)
OdpowiedzUsuńDam znać jak ją skończę :)
Usuńnie miałam nigdy tej maski :)
OdpowiedzUsuńJa wcześniej też nie gdyby nie mąż ;)
Usuńspróbowałabym tej maski ale nie mam włosów farbowanych
OdpowiedzUsuńale i tak kolejna fajna recenzja : )
pozdrawiam
ja nie farbuje cale szczescie ^^
OdpowiedzUsuńJak na 2 minuty to dla mnie na pewno!
OdpowiedzUsuń