To nie będzie taka
"normalna" recenzja Zebry …
To będzie coś odmiennego...
Pierwszy raz w życiu, spotkałam się z kosmetykami,
które sama musiałam „złożyć”. Nie zdawałam sobie sprawy, że to będzie aż tak
przyjemne. Bałam się jak nie wiem co , aby wszystko zrobić według instrukcji.
To co przeżyłam podczas tworzenia, a to, jakie wyszło
z tego kosmiczne masełko do ciała – to po prostu jest niewiarygodne! : ]
Ta recenzja będzie troszkę inna niż dotychczasowe. Ale
bez obaw – nie dam rady się tak całkiem przestawić. : ] – Ta inność, objawi się
tutaj [ dużą zawartością informacji od producenta ] .
Wszystko wykonałam tak, jak wskazał producent. Nie
pominęłam niczego, sto razy sprawdzałam czy aby na pewno, dodaję to co
potrzeba.
Nie było to trudne, gdyż informacje, jakie znalazłam
na stronie e-naturalne.pl były tak przejrzyste, że
nawet dla Zebry były zrozumiałe. :]
Zobaczcie sami ;
"Wykonanie masła:
1.
Sprawdzenie kompletności otrzymanego zestawu.
2.
Przygotowanie stanowiska pracy zgodnie z zachowaniem
podstawowych zasad higieny.
3.
W jednym naczyniu (szklance lub zlewce) umieszczamy
składniki fazy A, a w drugim naczyniu składniki fazy B, następnie umieszczamy
je w łaźni wodnej (np. stawiamy garnek na palnik i podgrzewamy).
4.
Całość podgrzewamy do temperatury ok. 70 st. C,
mieszając do całkowitego rozpuszczenia się składników. Potrwa to około 5 do 10
minut.
5.
Następnie wyciągamy naczynia z łaźni wodnej i
intensywne mieszając, do fazy A (tłustej) dodajemy fazę B. Po połączeniu faz
mieszamy przez co najmniej 2 minuty do zgęstnienia otrzymanego produktu.
6.
Odstawiamy do ostygnięcia.
7.
Po ostygnięciu dodajemy eteryczny olejek pomarańczowy
w celu zintensyfikowania zapachu oraz zwiększenia właściwości pielęgnacyjnych.
8.
Otrzymane masło odstawiamy na co najmniej 12 h do
lodówki.
9.
Na drugi dzień produkt jest gotowy do użycia."
Zobaczcie co wchodzi w skład takiego masełka : ]
Jest tego
troszkę prawda?
Skład
zestawu odpowiedni do przygotowania 100g / 200 g produktu:
FAZA A
- Masło shea – 7,5 g / 15 g
- Masło kakaowe – 7,5 g / 15 g
- Olej ze słodkich migdałów – 10 g / 20 g
- Olej z avocado – 10 g / 20 g
- Glyceryl Stearate Citrate – 6 g / 12 g
- Alkohol Cetylostearylowy – 4 g / 8 g
FAZA B
- Hydrolat z kwiatów gorzkiej pomarańczy – 48 g / 96 g
- Gliceryna roślinna – 5 g / 10 g
- Konserwant naturalny – 1 g / 2 g
Dodatkowo:
- Pomarańczowy olejek eteryczny – 1 g / 2 g
- Naklejka
- Pipeta
- Szpatułka
- Pojemnik plastikowy na masło
Ilość wszystkich składników zestawu jest dokładnie
odmierzona.
Dodatkowe
elementy niezawarte w zestawie:
Woda – do rozcieńczenia, w przypadku chęci uzyskania
bardziej lejącej konsystencji produktu.
Ja nie odczułam potrzeby aby dodać wodę, gdyż moje
masełko do ciała – wyszło chyba perfekcyjnie. Ani nie za gęste – ani nie
rzadkie. Konsystencja na drugi dzień była znakomita – do smarowania ciałka.
Masełko jest tak delikatne – jak ptasie mleczko – a raczej
pianka.
Jednak ma siłę – oj ma!
Niesamowicie natłuszcza, powoduje, że skóra jest
bardzo delikatna. Niesamowicie pachnie – zapach, który mieścił się w malutkiej
fiolce [ NATURALNY ] – sprawił, że masełko
na początku, było mylone z czymś słodkim do jedzenia. Musiałam przestawić
jego miejsce w lodówce – bo bałam się, że mi go zjedzą domownicy. : ] Nie
żartuję! – Komu wpadnie w ręce to pomarańczowe masełko do ciała – przekona się
osobiście!
Używam go Ja, używa go również moja mama, która jest
zachwycona tym masełkiem. Jej skóra na nogach znacznie się poprawiła, nie jest
już taka wysuszona. Nie mamy żadnych obaw co do masełka – gdyż jest ono
naturalne. Sama mieszałam składniki – które były opisane, sama mieszałam w
garnku, sama wyciągałam i wkładałam do plastikowego pojemnika, który otrzymałam
w zestawie. Naklejka, którą nakleiłam po skończeniu pracy z masełkiem jest
czytelna – i jedynym powodem przez jaki musiałam zmienić miejsce tego cuda w
lodówce był ( brak czytania napisu przez pozostałych członków rodziny ) – bo
"przecież to tak ładnie pachnie… : ]".
Co
do wydajności, nie wiem co napisać…;]
Ponieważ my się chyba uzależniłyśmy od tego masełka –
i jakoś tak dziwnie szybko -> go nam ubywa ;]
Bo to jest tak, posmarujemy ciało – „ach ale jesteśmy
pomarańcze” :] – No i wiecie jak to jest, kiedy ciało obłędnie pachnie prawda?
:]
Cena jest również fantastyczna, co sam produkt – 21,90zł
– za to by stać się "pomarańczką"? To dużo czy mało ?
Jak uważacie ?
Czy to dużo za;
- świetne natłuszczenie skóry
- bardzo dobre nawilżenie
- obłędny zapach
- brak „lepkości” po użyciu
- świetną konsystencje ?
Bo Ja uważam, że to w sam raz! I z tym opakowaniem ciężko mi będzie doczekać słońca, ale kiedy tylko nadejdą ciepłe letnie dni, – to masełko musi znowu pojawić się w mojej lodówce! : ]
Jeżeli jesteście ciekawe tego produktu – zapraszam Was –TUTAJ-. Nie będziecie żałowali ! Ja jestem w 100% zadowolona.
Ogromne podziękowania składam na rączki Pani Joli, dzięki której, miałam przyjemność wstąpić w szeregi E-NATURALNE.PL
Fakt ten, iż
produkt otrzymałam w ramach współpracy – nie ma wpływu na moją recenzję. Jeżeli
produkt, nie spełni wymagań, - które opisuje producent – Ja spełnię swój
należyty obowiązek i poinformuję swoich czytelników o tym.
Poniżej
jeszcze jedna garść informacji od PRODUCENTA :]
Oferujemy zestaw do samodzielnego przyrządzenia masła w warunkach domowych. Zestaw zawiera elementy do łatwego i szybkiego przygotowania kosmetyku.
Do zestawu dołączony jest hydrolat pomarańczowy w ilości opisanej w recepturze. W razie chęci rozcieńczenia otrzymanego masła można to zrobić, dodając wodę, przy czym zestaw nie zawiera wody.
Masło o zapachu pomarańczy przeznaczone jest do pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Idealnie natłuszcza, nawilża oraz wygładza, przy tym jednocześnie jest źródłem drogocennych substancji, witamin, zarówno nasyconych jak i nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz mikroelementów. Bardzo dobry produkt, pozwalający utrzymać skórę w idealnej kondycji oraz intensywnie wspomagający jej regenerację.
Świetny produkt zarówno przed jak i po aplikacji na słońce. Należy jednak pamiętać o dodatkowym stosowaniu filtrów przeciwsłonecznych.
Właściwości i skład masła:
Masło kakaowe to źródło witamin, potasu, magnezu, wapna, żelaza oraz kwasu oleinowego, dzięki któremu rewelacyjnie regeneruje i nawilża skórę. Ponadto zawarte są w nim naturalne antyutleniacze neutralizujące działanie wolnych rodników niszczących skórę.Charakteryzuje się całkowitą zgodnością ze skórą, co oznacza, iż składniki w nim zawarte są łatwo tolerowane i wchłaniane przez skórę. Masło kakaowe może być z powodzeniem stosowane do skóry dojrzałej, eliminując zmarszczki oraz nadając jej gładkość i blasku, reguluje odnowę komórkową skóry i działa złuszczająco na zgrubiałą warstwę rogową naskórka.
Masło shea dzięki wyjątkowo wysokiej zawartości frakcji niezmydlającej (fitosterole, trójterpeny, węglowodór kariten) posiada doskonałe właściwości pielęgnujące skórę. Jest także naturalnym źródłem antyutleniaczy (katechiny). Ponadto masło jest bogatym źródłem witaminy F i E oraz prowitaminy A, a także nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz alantoiny. Obecność kwasu cynamonowego oraz cykloartenolu powoduje, że Masło karite zaliczane jest do naturalnych filtrów promieniochronnych (chroniących skórę przed działaniem promieni UV i opóźniających procesy jej starzenia).
Jest także bogatym źródłem trójterpenów dzięki czemu wykazuje działanie przeciwobrzękowe, przeciwzapalne, antybakteryjne, łagodzące, wygładzające, rewitalizujące oraz stymulujące krążenie krwi. Dodatkowo wspomaga utrzymanie wody w komórkach skóry, działa korzystnie na cerę tłustą, nie powoduje zaczopowania ujść mieszków włosowych. Posiada właściwości łagodząco-odżywcze. CO więcej, pozwala zmniejszyć posłoneczne i pozapalne przebarwienia.
Olej z avocado jest bogaty w witaminy A, B, E, H, K, PP, F, stanowi źródło aminokwasów, protein i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Zawarty jest w nim również skwalen (składnik ludzkiego serum), który posiada właściwości antyzapalne i antygrzybiczne oraz chlorofil (nadający owocu zieloną barwę), który również działa antyzapalnie oraz łagodząco.
Olej z awokado zalecany jest do pielęgnacji skóry suchej, ze względu na duże możliwości nawilżające jak również do skóry dojrzałej. Jest pomocny w leczeniu łuszczycy oraz egzemy (stanów zapalnych skóry). Ponadto pozostawia na skórze naturalny filtr przeciwsłoneczny oraz jest idealny do stosowania przez mężczyzn jako środek pielęgnujący podrażnioną po goleniu skórę.
Masło można przechowywać w temperaturze pokojowe do 21 st. C (wskazana lodówka).
Jeżeli konsystencja masła wyda się za gęsta, zgodnie z oczekiwaniami można dodać do 30% wody do otrzymanego produktu – zalecamy 10%.
Masło można wzbogacić, dodając do 5% ulubionych ekstraktów np. aloesem, zieloną herbatą itd.
Termin ważności : 3 miesiące
ale fajna konsystencja Ci wyszła :) jeszcze się nie skusiłam na bawienie w samodzielne tworzenie kosmetyków, ale wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńNo fajna! :D A jaka na ciele .... Uhuuuuuuuu :D
Usuńeeee ja raczej się do tego nie nadaje, czyli do samodzielnego zmontowania takiego kosmetyku, ale gotowy produkt to czemu nie :-)
OdpowiedzUsuńE tam! Nie wierzę!
UsuńW razie czego...... wiesz gdzie mnie szukać :D
mi się podoba ten pomysł robienia samej kosmetyków
OdpowiedzUsuńTo jest gwarantowana zabawa - a przy okazji dobrze wiemy co będzie w składzie :]
Usuńale faza nie wiedziałam , że samemu można zrobić cos takiego! zapach pomarańczy uwielbiam! może się skuszę ;) pozdrawiam i zapraszam:)
OdpowiedzUsuńTo trzeba przeżyć na własnej skórze :D POLECAM :)
UsuńChyba nie dałabym rady sama zrobić:)
OdpowiedzUsuńDałabyś !!!!! :]
Usuńmam ochotę spróbować, muszę przejrzeć ofertę sklepu ☺
OdpowiedzUsuńPrzejrzyj , przejrzyj dokładnie - ile tam wspaniałości to jeden Pan BÓG WIE! :)
UsuńOcho , jakbym ciasto robiła:)Ale chętkę mam niesamowitą, może troszkę wystraszyłam się na początku tego "sam se zrób", ale widzę instrukcje zrozumiale nawet dla blondynki:)Idę obcykać co i jak z tym masełkiem na stronce.
OdpowiedzUsuńWszystko jest w taki sposób podane , że my blondynki naprawdę radę damy!!!!
UsuńA to Zebra też blondynka:)
UsuńMówisz że to takie cudo i do tego zabawa w małego chemika sprawia frajdę :) narobiłaś mi smaka , oj narobiłaś Zebro jedna :D
OdpowiedzUsuńja też chce taki zestaw !
OdpowiedzUsuńmniam, pysznie wygląda :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam pomarańcze a w dodatku z taka zabawą :)
OdpowiedzUsuńWłasnoręczne kręcenie kosmetyków to największa frajda z możliwych :) Sama na pracowni robiłam różnie pasty, maści, kremy, żele i toniki i to były chyba najprzyjemniejsze zajęcia w ciągu całych moich studiów. Cena nie jest wysoka w stosunku do jakości i satysfakcji z wykonania czegoś samodzielnie.
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł! Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuń