O tym soku wspomniało już wiele
blogerek, ale i Ja nie omieszkam się o nim napisać. Otrzymałam go na
fantastycznym spotkaniu blogujących mam –i wypiłam ( ale tylko jedną butelkę ) –
na ICH zdrowie.
Jak myślicie – smakował ?
Czy absolutnie nie ?
Powolutku , wszystkiego się
dowiecie.
Kiedy tylko wróciłam do domu
ze spotkania, synuś stał w progu i pytał
„ Jest soczek?”. Nie
zdążyłam skinąć głową, a on już w ręku trzymał butelkę i pił, i pił, i pił tak,
że nie mrugał nawet oczami.
Nic w tym dziwnego prawda ?
Ale jednak jest tu to „coś”. Nik nigdy nie przepadał za mętnymi sokami, jakoś go
to obrzydzało, i nie chciał czegoś takiego pić.
Tym razem, było inaczej – i w
końcu jestem zadowolona, że moje dzieciątko kochane – wreszcie doceniło
prawdziwy POLSKI sad jabłkowy!
Informacje od producenta,
szybko do mnie trafiły – i nie miałam ani momentu zawahania – czy dobrze
zrobiłam dając dziecku taki sok.
Z resztą sami zobaczcie.
„Nasz sok powstaje wyłącznie z jabłek deserowych. Do produkcji kierujemy odsort z owoców pierwszej klasy, posiadający niewielkie uszkodzenia, odpowiednią jędrność i smak. W żadnym wypadku do tłoczenia soków nie mogą być używane jabłka z wadami gnilnymi. Soki tłoczymy jednocześnie z dwóch lub trzech odmian jabłek deserowych. Nasz sok jest słodki, ponieważ zawiera naturalnie występujące cukry owocowe. Kolor soku i jego smak uzależniony jest również od doboru odmian jabłek.”
Sok jest tak pyszny, że nie
mam słów by to opisać. Jest mętny – ale moje dziecko, które ( NIGDY WCZEŚNIEJ
NIE CHCIAŁO WIDZIEĆ TAKIEGO SOKU ) – od momentu, kiedy tylko wypił pierwszą z
butelek – marzy by podzielić się takimi sokami z kolegami w klasie. :]
Ja sama wypiłam jedną małą
butelkę i muszę przyznać, że nie ma porównania z sokami „sztucznymi” – które pięknie
się prezentują na sklepowych półkach.
Nie dość, że mam świadomość,
iż pijemy prawdziwy – naturalny sok – to jeszcze z POLSKIEGO SADU!
Barwa soku – jest dla mnie
ładna – widać tą naturalność. Zmętnienie jest – ale to świadczy tylko o tym, że
sok jest NATURALNY. Zapach ? Jest! – I czuć, że to jabłka a nie coś, co nawet
nie leżało zbyt blisko( jabłka). ;]
Widzicie na zdjęciu głównym,
że nie zdążyłam zrobić fotki – przed „wypiciem”. Ale to świadczy tylko o tym,
jak dobry jest ten sok!
W chwili obecnej – nie ma
już ani kropelki – jedyne co można to wylizać nakrętkę z dużej butelki :]
Czy tak prezentuje się dno
butelki – soczku – który jest niesmaczny ?
NIE !
Ten soczek nie jest dobry –
jak to mówi Nik – tylko jest pyszny taki " MNIAM MNIAM ":]
Z pełną odpowiedzialnością,
za każde słowo jakie używam na blogu – mogę śmiało napisać, iż P-O-L-E-C-A-M
!!!
Bo zdrowie mojej rodziny –
to najważniejsza sprawa !!!
Dziewczyny, a Wy macie
jeszcze soczek ? Czy też już puste butelki ? ;]
_________________________________________________________
A tu efekt nowej smacznej – wręcz pysznej współpracy :]
Tak się jakoś złożyło – ale mimo to ogromnie się cieszę!
Ponieważ tym razem, to dzięki mnie nie zobaczycie „pełnych”
butelek.
Jakoś nie potrafię się powstrzymać!
Przy soczkach, które otrzymałyśmy na spotkaniu – to mój syn „wydoił”
– nim zdążyłam wyciągnąć z torby :D. Tym razem to Zebra „wydoiła”, nim zdążyła
pstryknąć fotkę :D
O czym to świadczy ?
Chyba tylko o jednym…
Przed Wami NAJWSPANIALSZY NATURALNY SOK JABŁKOWY!!!
SMACZEK Z DOLINY RADOMKI!
Pani Moniko – serdecznie dziękuję za te WSPANIAŁE SOKI !!!
Zapraszam wszystkich bez wyjątku na stronę – TUTAJ – Tam znajdziecie
wszystkie informacje dotyczące SOKU i nie tylko !
Wszyscy mają soki z Doliny Radomki więc powinnam i ja:) Dużo dobrego ,same witaminki a ja sama soczki lubię i to nawet te z "mętami" :)
OdpowiedzUsuńEwelinko! A jakie one pyszne!!!! :D
UsuńPiłam !! ...Najlepszy jaki piłam ! :D
OdpowiedzUsuńJestem tego samego zdania! :*
Usuńlubię takie soczki ;)
OdpowiedzUsuńJa również lubię - jednak jak te smakują to naprawdę, aż w chwili obecnej ślinka cieknie - CO ZA SOK! :)
UsuńA my już wypiliśmy :-( Moja Majka też na wejściu wyżłopała cały sok z butelki. Ale różnicę widać już po samym zachowaniu dziecka, po takim zdrowym soczku aż dziecko nabrało ochotę na figle :-)
OdpowiedzUsuńZgadza się - widać różnicę :)))))
UsuńTego soczku niestety jeszcze nie piłam, ale jako dziecku smakowało to musi być pyszny !
OdpowiedzUsuńOna są naprawdę super pyszne!
UsuńGratuluję, pyszności taki soczek. Ja czasem robię sobie w sokowirówce.
OdpowiedzUsuńNaturalne soki - to jest TO!
Usuńnigdy nie widziałam takiego soku, ale rzeczywiście kolor przypomina najbardziej te od razu wyciśnięte jabłuszka:) ale musi pachnieć, kocham sok jabłkowy, aż mi ślina cieknie:D największym wyznacznikiem chyba jest fakt, że Twoje dziecię ogarnęło i wypiło i jeszcze mu posmakowało, kosmos:) gdzie można takie cudo dostać?
OdpowiedzUsuńJa niestety nie miałam okazji :(
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie soki, są pyszne i mają prawdziwy smak :)
OdpowiedzUsuńPyszny ! :)
OdpowiedzUsuńMuszę się zabrać za niego!
OdpowiedzUsuńu mnie szybko poszedł! muszę w końcu go zrecenzować :D
OdpowiedzUsuń