Z
minerałami z Morza Martwego olejkiem kokosowym i drobinkami kokosa.
_________________________________________________________________
Niesamowicie pachnący żel do mycia ciała, działa na
mnie tak bardzo pozytywnie, że mogłabym o nim pisać i pisać i pisać. Dlatego
też, aby nie zanudzać czytających postaram się „streścić” moją opinię.
W butelce zapach jest bardzo przyjemny, ale musicie
mi uwierzyć, że gdy przychodzi czas kąpieli, i żel wypływa na ciało to zapach jest po prostu maksymalnie kuszący!
Żel
ten dobrze się pieni, jednocześnie delikatnie piling-uje skórę. Jest to peeling
bardzo delikatny, zatem nie spodziewajcie się, że te urocze drobinki zedrą z
Was wszystko – oj nie.
Skład:
aqua, sodium lauryl sulfate, cocamidopropyl betaine, coco glucoside, sal
maris, citrus auranitum dulcis (orange) fruit extract, coconut shell powder,
punica granatum extract, passiflora friut extract, guar gum, xantan gum, lava
powder, citric acid, parfum, sodium chloride, methylchloroisothiazolinone,
methyllisothiazilinone, benzyl alcohol.
Peeling jest bardzo delikatny, co dla mnie w tym okresie
jest idealne! Nie podrażnia, nie uczula nie powoduje niczego niepokojącego.
Jeżeli chodzi o nawilżenie- ja go nie odczuwam. Jednakże jako żel do kąpieli
dobrze sobie radzi z oczyszczaniem ciała :]
Zapach
podczas kąpieli jest intensywny, jednak po
czuć go tylko przez pewien określony czas. A szkoda ;] Bo zapach naprawdę ma
fantastyczny!
Dla
mnie świetny żel do kąpieli!
17,70 PLN -
Do kupienia tutaj :]
Szkoda, że zapach szybko się ulatnia :)
OdpowiedzUsuńKochana poklikałabyś w linki w najnowszym poście ? Bardzo proszę :)
Pierwszy raz widzę ten żel, bardzo fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńszkoda że dłużej nie utrzymuje sie na ciele
OdpowiedzUsuńJa jestem fanem zdzieraków, ale dla samego zapachu zapewne bym się na ten produkt zdecydowała :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam kokos! Skusiłabym się na niego bo wygląda kusząco. :D
OdpowiedzUsuńsounds like a lovely product
OdpowiedzUsuńhttp://www.amysfashionblog.com/blog-home
wypróbowałabym chociażby dla samego zapachu.
OdpowiedzUsuńMusi być swietny, bynajmniej się tak zapowiada
OdpowiedzUsuńŚwietnie zapowiadający się produkt :)
OdpowiedzUsuńOo ciekawi nas zapach, a ma SLS/SLES??
OdpowiedzUsuńJa lubię mocne peelingi, ale czasem można spróbować czegoś innego ;-)
OdpowiedzUsuńMasujący ! Już mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam ten zapach ^^ Co za kuszący żel!
OdpowiedzUsuńSkusiłaś mnie, nieładnie ;)
OdpowiedzUsuńBrałabym jak nic! ;)
OdpowiedzUsuńZeberko, jak się czuje Twoje maleństwo?
Michalinko ślicznie dziękuję, Cukiereczek rośnie i ma się wspaniale jak na tę chwilę i ten czas :* :)
Usuńha zapach musi być cud:D
OdpowiedzUsuńwygląda mega kusząco:)
OdpowiedzUsuńmi by się raczej nie przydał :)
OdpowiedzUsuń