Paczka od portalu
Talkmarketing - dziś o niej słów kilka
:]
Chyba zdążyliście
zauważyć, że Zebra najprawdopodobniej ma to „coś” związanego z margarynami :D W
moim domu, mąż się śmieje – oczywiście żartobliwie mówiąc – „Kochanie chyba do
tego się tylko nadajesz” :P No nie wiem… Taka ze mnie kucharka, że aż wstyd się
przyznać. Mając mamę SZEFA KUCHNI – to Ja powinnam błyszczeć w tej sztuce, a tu
zupełnie na odwrót :] Ale dziś nie o moim „talencie” kucharskim :D
Otrzymałam paczkę i
jeszcze tego samego dnia postanowiłam wypróbować jak to się smaży na tej
reklamowej non stop w tv Ramie. Paczka oczywiście była pięknie zapakowana, a
Rama to znaczy jej prezencja była wręcz doskonała :]
Bardzo spodobało mi się
to, że otrzymałam do podarowania znajomym 5 opakowań. Bo mogli konkretnie
wypróbować nim zakupią. To jest kampania!
Moje jedno opakowanie,
szybko przerodziło się w 4 – i dziś kiedy piszę te słowa kończę właśnie czwarte
opakowanie. Rama smaż jak szef kuchni jest wydajna a jednocześnie nie jest
droga. Każdy kto ma tylko ochotę może wypróbować – Ja już zdradzę, że śmiało
podejdźcie do tematu bo dobry smak gwarantowany!
Smażyłam na niej co tylko można smażyć. Pierwszy poszedł do sprawdzenia boczek :) Nie śmiejcie się, ale uwielbiam bekon! Cóż więcej napisać? Bekon, który od czasu do czasu lubię zjeść (smażony oczywiście) – zmienił swój smak nie do poznania. Zupełnie inaczej smakował. Tak delikatnie, soczyście, a zapach delikatnie był inny od tego, który jest dla mnie typowy.
Głośno mówi się o tym, że Rama smaż jak szef kuchni nie
pryska tak bardzo jak inne specyfiki do smażenia. Otóż moi mili to święta
prawda! A jaki fun jest przy pieczeniu!
Cała moja rodzinka (prócz oczywiście najważniejszej bo
najmniejszej kruszynki) – stała przed patelnią. I kiedy wlałam na nią Ramę,
wszyscy patrzeliśmy jak szaleni czy naprawdę będziemy widzieli bąbelki, a kiedy
znikną – (czy naprawdę znikną) – będziemy wiedzieć, iż temperatura do smażenia
jest dobra.
No i stało się… Bąbelki zniknęły no to Zebra do roboty!
Robimy obiadek :] Mięsko przygotowane, do mięska
oczywiście dip , frytki i sałatka z ogórków – popularnie nazywana mizerią z
tym, że ja dodaję do ogórków przyprawę tzatziki i moja mizeria nabiera zupełnie
odmiennego smaku.
Wrzucamy na patelnie na której pięknie połyskuje Rama
smaż jak szef kuchni, smażymy bez większego pryskania i podajemy na talerze.
Przy stole ogromne skupienie – jaki ma smak, czy tak samo smakuje mięsko jak
zwykle?
Próbujemy i jednogłośnie twierdzimy – NIE! Nasz obiad
nabrał zupełnie innego smaku. Jest… Jakby to powiedzieć LEPSZY! Mięsko owinęło
się pięknym aromatem, w ustach aż iskrzy od soczystości kawałków, a posmak jaki
pozostał w naszych buziach jest po prostu pyszny! (Aż zgłodniałam pisząc te słowa).
Próbowałam również smażyć inne cuda na patelni. Warzywa
mrożone smakowały wyśmienicie. Naleśniki również przybrały inny smak – bardzo
dobry. Pierogi leniwe – polałam roztopioną Ramą i smakowały równie dobrze!
Wygimnastykowałam tę Ramę na wszystkie możliwe sposoby.
I jedno jestem w stanie stwierdzić…
Jeśli chcecie aby w waszej kuchni coś się zmieniło, aby
potrawy nabrały zupełnie innego wymiaru – polecam wypróbować RAMĘ SMAŻ JAK SZEF
KUCHNI!
A portalowi TalkMarketing dziękuję za możliwość bycia
Ambasadorką tego wspaniałego produktu. I mam nadzieję, że kiedyś dacie mi
szansę na zostanie ambasadorką czegoś innego ;)
Nie jestem wielkim koneserem :). Zazwyczaj smażę na czym popadnie:)
OdpowiedzUsuńSama często kupuję Ramę do kanapek, więc tymi do smażenia tez bym nie pogardziła :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio smażę na oleju kokosowym - pycha! Ale tą rame tez wypróbuje
OdpowiedzUsuńOoo kolejna dobra opinia o tej Ramie :-)
OdpowiedzUsuńPowiem ci jako znawca gotowania, ze to jest kiepski produkt.
OdpowiedzUsuńMi nie podpasował.
produkt mnie bardzo zaskoczył. Potrawy mają zupełnie inny smak, no i faktycznie mniej pryska - sprawdziłam nawet na bardziej tłustym mięsku :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym produkcie. Zaraz idę na zakupy to się za nim rozejrzę :)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka ;)
OdpowiedzUsuńNamówiłaś mnie- muszę ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że jesteś zadowolona z Ramy. :)
OdpowiedzUsuńmam tę Ramę, ale skład mnie trochę mrozi, wolę jednak olej :)
OdpowiedzUsuńTak z ciekawości - a wątróbkę może smażyłaś na tej Ramie? Bo uwielbiam wątróbkę smażoną, a ona zawsze tak okropnie pryszcze podczas smażenia. Chyba jednak skuszę się an zakup tej Ramy i ją wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńFajnie ze dobrze się Sprawdziła :-)
OdpowiedzUsuńTak to wszystko opisałaś, że najchętniej od razu bym pobiegła do sklepu po opakowanie. Nie... po cały zestaw :)
OdpowiedzUsuńfajna ta RAMA :)
OdpowiedzUsuńnajlepsze jest to jedzonko pokazane omomo :D
OdpowiedzUsuńRównież produkt przypadł mi do gustu:) Potrawy na Ramie są naprawdę lepsze, a do tego mniej sprzątania gdyż nie pryska:)
OdpowiedzUsuń