Dzięki
portalowi URODAIZDROWIE, miałam możliwość przetestowania suplement diety PureCollagen. Od razu powiem, iż nie jestem fanką tego typu produktów. Jakoś nigdy
za specjalnie nie wierzyłam w działanie tabletek. Nigdy też nie wspomagałam się
żadnymi suplementami na poprawę kondycji włosów czy paznokci. Dlatego też, test
przeprowadziłam bardzo szczegółowo, zwracając uwagę na wszystko.
Otrzymałam
całe 2 opakowania czyli łącznie 200 tabletek. Dlatego też recenzja jest jak
najbardziej „twarda”. Dzięki temu nie miałam nerwów, że może nie uda mi się nic
odczuć, że może nie zdążę czegoś doświadczyć albo też nic nie zauważę.
Kochani,
jak wiecie mam ogromne problemy ze stawami. Dawno temu wymęczyłam nogi podczas
zjazdów alpejskich w których startowałam rok w rok. Wykończyłam stawy od
wieloletniej jazdy na rolkach. Rozwaliłam w sobie to co cenne przez nieuwagę
trenerów, i brak odpowiedniej diety – podczas treningów. To było lata temu i
nie odczuwałam dolegliwości od razu, wyszły one dopiero teraz, kiedy to
prowadzę dużo mniej aktywny tryb życia. Ból jaki otrzymuję od stawów w zamian
za brak zainteresowania nimi (sprzed lat) jest czasem nie do zniesienia. Stopy
(kostki) potrafią tak trzasnąć, jakby ktoś łamał drzewo – ogromne duże drzewo.
To żadna metafora – to są FAKTY.
Dlaczego to napisałam? Ponieważ odczułam ogromną zmianę jeśli chodzi o moje
stawy. Boję się, że to tylko efekt tymczasowy – lecz jeśli powróci ten ból
który mi towarzyszył każdego dnia, nie omieszkam się podjąć kurację raz
jeszcze.
Co do
tabletek: Tabletki
są duże, nie każdy będzie miał łatwość w połknięciu. Wiem to, bo kiedy dałam na
spróbowanie tabletkę mojej mamie – ona po prostu nie dała rady przełknąć. Ale w
sumie nie są aż tak duże by było to niemożliwe do zrobienia. Trudność może
opierać się również na tym, że tabletki nie są niczym powleczone. Kiedy mamy
tabletki powleczone jakąś śliską powłoką wówczas szybciej możemy je połknąć. Te
są „czyste”.
Działanie: Jeżeli
chodzi o działanie, najbardziej skorzystały moje biedne schorowane stawy, o
czym wspominałam wyżej. Co do skóry, bo przecież o nią najbardziej chodzi… Tak jest poprawa! Zapewne zawdzięczam
to systematyczności i ilości tabletek. Tu jest coś innego niż w kosmetykach
które recenzujemy, tu jest uczucie – odczucie na ciele wewnętrznie i
zewnętrznie. Skóra nabrała elastyczności – i jest nawilżona. Ja osobiście w
ogóle czuję się taka żywiołowa :] Poprawił się stan mojego samopoczucia, nie
jestem znużona i osłabiona – nawet podczas dni kiedy na niebie słonka brak.
Jestem zadowolona z działania tego suplementu, i powtórzę raz jeszcze. Nigdy
nie byłam zwolenniczką brania tego typu suplementów – ale dzięki przełamaniu
się i chęci spróbowania, oraz możliwości testów dzięki Pani Małgosi z portalu
URODAIZDROWIE – jestem ZA!
Widzicie
jak to jest, dopóki sami nie spróbujemy – nie przekonamy się czy coś może być
dobre czy też nie. Gdybym sama tego nie spróbowała, nie skusiłabym się na ten
suplement diety – bo po co?
A
tak, miałam, testowałam, używałam, i naprawdę jestem zadowolona. Zapewniam, iż
jeśli znowu zacznie się ból w stawach – ponowię kurację.
Cena
59zł – nie jest wysoką ceną jeśli oczekujemy czegoś więcej niż zostało napisane.
Dziękuję
Pani Małgosiu.
Dziękuję
portalowi URODAIZDROWIE
Dziękuję
NOBLEMEDICA
Ja też nie przepadam za suplementami... Po prostu nigdy nie wierzyłam w ich działanie. Ale po tym co piszesz chyba kupię ten specyfik mojemu ukochanemu, bo też ma stawy jakby miał z 80 lat ;)
OdpowiedzUsuńAleż Kochana dowaliłaś............. Z 80 lat :P No to ja mam tak samo :[[[[[[ Nie sadziłam, że te tabletki mi pomogą na moje dolegliwości stawowe - a jednak :)
UsuńDziękujemy za rzetelną opinię ZEBRA. W podziękowaniu dla wszystkich Twoich czytelników przeslemy specjalne rabaty na Pure Collagen. Kontakt info@noblemedica.pl temat wiadomości "zebra" - piszcie i sprawdzajcie produkt w specjalnych cenach od Zebry :)
OdpowiedzUsuńJa też mam problem ze stawami, przy każdym większym wysiłku one o sobie przypominają... Tymczasowo pomagają różne maści
OdpowiedzUsuńKolejna pozytywna recenzja, ja nie mam zbytnich problemów ze zdrowiem, ale jakby coś, to będę pamiętała :)
OdpowiedzUsuńMi na razie suplementy nie potrzebne, ale może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o czystym kolagenie,nie miałam okazji go stosować,ale pewnie nadejdzie dzień kiedy po niego sięgnę.
OdpowiedzUsuńMój żołądek źle reaguje na suplementy... Przeraźliwie mnie po nich boli :(
OdpowiedzUsuńRzadko stosuję suplementy diety, ale będę miała na uwadze. :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam żadnych suplementów i w sumie nie mam dolegliwości na które mogłabym brać ale jak będę starą babcią ;) kto wie ;)
OdpowiedzUsuńMi stawy palców u rąk dają w dupę, może poproszę Mikołaja żeby mi przyniósł pod poduszkę ;)
OdpowiedzUsuń