Kwiat lotosu. Czy coś Wam mówi? Czy znacie
ten zapach? Czy jesteście w stanie sobie go wyobrazić? Ja mam olbrzymi problem
aby go porównać z czymś co znam. Jest delikatny a jednocześnie przeszywa mój
zmysł węchu. Nie podrażnia lecz relaksuje. Pozwala się delikatnie odprężyć.
Krem do rąk. Ileż jest ich na rynku wie
większość z nas. Jedne zachwycają swoim zapachem, inne swym działaniem a
jeszcze inne mają i jedno i drugie. Ale czy spójność zalet występuję – to musi
ocenić każdy z osobna. Bo każdy odczuwa inaczej. Nie wszystkim podoba się ten
zapach. I dzięki Bogu, bo wyobrażacie sobie, gdybyśmy wszyscy „kochali” się w
jednym zapachu? Z każdej strony czuć by było jedno i to samo, aż w końcu byśmy
ten zapach znienawidzili.
Powiem tak, ile nosków tyle opinii. Ale mnie
przypadła rola, aby ten krem dziś opisać, i postaram się to uczynić najlepiej
jak tylko potrafię. Czy mi się uda? Tego nie wiem, bo nie czuję się zbyt
dobrze.
Krem
do rąk ULTRA
NAWILŻAJĄCY – spisuje się bardzo dobrze. Konsystencja jest delikatna kremowa.
Krem szybko się wchłania nie pozostawia żadnego uczucia lepkości. Skóra staje
się odpowiednio nawilżona i obłędnie delikatna. Poleciłam go koleżance, która
ma problemy z szorstkością skóry na dłoniach. Zobaczymy czy będzie zachwycona,
czy opowie mi zupełnie co innego na temat tego kremu.
Cenię sobie produkty kosmetyczne, które nie
pozostawiają tłustej powłoki, szybko się wchłaniają i odpowiednio pielęgnują
skórę. Ten krem zaliczam właśnie do takich.
Krem
do stóp –
AKTYWNIE NAWILŻAJĄCY – Nadchodzi czas, kiedy nasze stopy będą coraz częściej
prezentowane szerszemu gronu. Należy o nie odpowiednio zadbać. Wiadomą sprawą
jest to, że do odpowiedniej pielęgnacji stóp nie wystarczy tylko krem.
Aczkolwiek, jeśli dbamy okrągły rok o stopy, to odpowiedni krem da sobie
świetnie radę.
Śmiało mogę go porównać do kremu do rąk.
Ponieważ tak jak on szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu. Co
jest wręcz świetne, bo jak sami widzicie MAJ nie zachwyca swoim urokiem w
pełni. I jak przez parę dni jest piękne słońce, to zaraz po nim nadciąga burza
i deszcz. A ja nie lubię chodzić w sandałach podczas deszczu. I dzięki temu, że
krem sprawnie się wchłania, szybko mogę założyć skarpetki, czy innego typu
odzienie na stopy. Nie martwiąc się, że moje stopy będą się kleiły, czy też np.
skarpetka będzie przylegała jak do miodu ;]
I jeden i drugi produkt ma u mnie plus. Cena
nie jest wygórowana, i polecam się skusić i wypróbować. Kto wie, może po
wypróbowaniu na własnej skórze pozostaniecie im wierni?
Krem
do rąk – cena : 10,83
zł Można zakupić TUTAJ
Krem do stóp – cena: 9,97 zł
Można zakupić TUTAJ
PS. Kochani, Ja walczę z anginą – masakra jednym
słowem. W nocy temperatura potrafi dojść do 39.7st. Czuję się fatalnie. Mam katar,
przełyk boli nawet podczas picia gorącej herbaty. Dorwało mnie i to tak na „ostro”.
Kremów do rąk nigdy dość.
OdpowiedzUsuńz tej serii mam balsam do ciala i powiem ze podoba mi sie i zapach i wszystko! z moim cialem umie zdzialac cuda ;)
OdpowiedzUsuńwracaj szybko do zdrowia!!!angine przechodzilam 2miesiace temu i powiem Ci ze wiemco czujesz i lacze sie z Toba w bólu:( ZDRÓWKA jeszcze raz :)
Zdrowiej.
OdpowiedzUsuńA kremy brzmią ciekawie:)
Wlasnie szukam dobrego kremu do stop. Mam z nimi kłopot mimo regularnej pielęgnacji. Ostatnio używalam masc gewohl - ale śmierdzi niemożebnie i mam dosc!;)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty :) Życzę szybkiego pozbycia się anginy, słyszałam że działa na nią rzucie skórki od grejpfruta (tej białej w środku). Kolega mi opowiadał, że tak się anginy pozbył.
OdpowiedzUsuńdo rąk kremu lubię i mam sporo ale do nog jakoś nie lubię ;/ miałam jeden i katowałam go bardzo długo.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki AA :)
OdpowiedzUsuńKrem do stóp to coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Kochana i dużo zdrówka :*
Niestety nie miałam tych produktów, ale może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńLubię tą firmę :)
OdpowiedzUsuńOjej, kochana trzymaj się i wracaj szybciutko do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie krem do stóp !!
Bardzo fajny ten krem do stóp, trzeba by wypróbować
OdpowiedzUsuńZdrówka!!
sounds like a nice product
OdpowiedzUsuńhttp://www.amysfashionblog.com/
Lubię, gdy produkt szybko się wchłania :)
OdpowiedzUsuńA Tobie życzę zdrowia!
raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńInspirujący blog! Warto tutaj zaglądać. Pozdrawiam Serdecznie, Oliwia Mrozowicz
OdpowiedzUsuńhttp://oliwia-mrozowicz.blogspot.com/
Szybkiego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńKremiku do rąk chętnie bym użyła :)
Ojejku! Zdrówka Kochana dla Ciebie!!!!!! Uważaj na siebie!
OdpowiedzUsuńA co do kremów, to nie widziałam się jeszcze z nimi, ale chyba jak dam radę to w szczególności ten do stóp muszę wyszukać :)
Dużo zdrówka Zeberko ! ;)
OdpowiedzUsuńZdrówka! Kremy do rąk uwielbiam, ale AA jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tych kremów, chętnie bym wypróbowała. Kochana życzę szybkiego powrotu do zdrowia :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach kwiatu lotosu :) z chęcią wypróbuję oba kremy jak tylko je gdzieś znajdę :)
OdpowiedzUsuńZnam i bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńO do rąk bym chciała :) Dużo zdrowia!
OdpowiedzUsuńNie miałam , a zapach zachęca żeby spróbować :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta seria AA, mam krem do stóp i kilka innych rzeczy więc zobaczymy jak się spiszą.
OdpowiedzUsuń