Jak on pachnie! A jak działa! Zebra wie bo testowała!
Kiedy użyłam go po raz pierwszy, to znaczy nim go
użyłam, zastanawiałam się czy ta treściwa konsystencja będzie sprawiała mi
problem z rozsmarowaniem na ciele. Cieszę się, że moje obawy szybko zostały
rozwiane przez mojego syna, który wypróbował ten krem szybciej niż Ja. Kiedy
zobaczył, że go otwieram i wącham podszedł i powiedział…”Mamuś nie wąchaj już
tylko się posmaruj, szybko się wchłania jest super”.
Tak, tak u mnie w domu każdy wie, że nie lubię tracić
czasu. Nie znoszę bezruchu, i czekania aż „coś” się wchłonie, lub w przypadku
lakieru do paznokci aż znajdzie czas i wyschnie. Lubię kiedy dany produkt zrobi
co ma zrobić szybko, bez tracenia czasu.
Krem rozprowadza się bardzo dobrze, pomimo treściwej
konsystencji nie sprawia kłopotów przy rozprowadzaniu na ciele :]
Szybko się wchłania, nie pozostawiając żadnej tłustej
warstwy.
Skóra w kilka minut po połączeniu z kremem staje się
jedwabiście gładka i miła w dotyku.
Nie uczula i nie powoduje podrażnień. Raczej bym
powiedziała iż łagodzi podrażnienia powstałe na skutek depilacji. ( Niejedna z
nas, po depilacji np. nóg ma czasami uczucie pieczenia prawda? Czy tylko mnie
się to pieczenie tyczy? ;]) Krem świetnie radzi sobie z tego typu
podrażnieniem. Nie wiem jak z innymi, bo ich nie mam :]
Zapach pozostaje na dłużej :] Nie występuje tu efekt
krótkotrwałej radości z powodu zapachu ciała :] Na moim ciele, zapach potrafi
się naprawdę długo utrzymać. I z tego bardzo się cieszę. Bo nic mnie tak nie zadowala jak piękny zapach, który potrafi otulić wszystkie moje zmysły.
Krem jest wydajny. Dlatego śmiało można się nim
podzielić z domownikami ;]
A jak się Wam podoba desing opakowań serii Kozie Mleko?
Bo dla mnie prostota i elegancja w jednym :]
Szukasz kremu do ciała, który nie tylko odżywi Twoją
skórę, odpowiednio zadba o jej wygląd ale również otuli pięknym delikatnym
zapachem wszystkie Twoje zmysły?
Jeśli Twoja odpowiedz na moje powyższe pytanie brzmi
TAK – to znalazłaś właśnie krem, który sprosta Twoim oczekiwaniom.
Skład: Aqua, Ceteryl Alcohol, Glycerin, Paraffinum
Liquidium, Stearic Acid, Cetereth- 20, Paraffin, Isopropyl Myristate, Glyceryl
Stearate Se, Linum Usitatissimum Seed Oil, DMDM Hydantoin, Citrus Grandis Fruit
Extract, Aloe Barbadensis Leaf Juice Extract, Phenoxyethanol, Methylparabene,
Ethylparabene, Polyquaternium-37, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, PPG-1
Trideceth-6, Lactobacillus/Milk Solids/Glycine Soja (Soybean) Oil Ferment,
Cyclodextrin, Triethanolamine, Parfum, Hexyl Cinnamal, Citronellol,
Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde
Cena: 7zł / 200ml.
Jest dostępny w
sieci sklepów Biedronka :]
Nigdy go nie uzywałam, ale miałam podobny z Kozim Mlekiem tyle, że z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Uwielbiam produkty z linii Mleko Kozie. Mam parę produktów i muszę zaopatrzyć się w kolejne m.in. w ten kremik :-)
OdpowiedzUsuńTe cudeńko musi być moje :)zapach na pewno by mi się podobał <3
OdpowiedzUsuńNo i poczułam się skuszona :)
OdpowiedzUsuńNo i poczułam się skuszona ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy krem
OdpowiedzUsuńLubię jedwabiście gładką skórę :)
OdpowiedzUsuńWąchałam go ale dla mnie zbyt słodki aromat :P
OdpowiedzUsuńfajny kremik :)
OdpowiedzUsuńooo nie widziałam go w biedronce, poszukam i przyjrzę mu się bliżej :D
OdpowiedzUsuńKosmetyki z kozim mleczkiem są świetne, też o tym wiem
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach grapefruita!
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie już świątecznie :)
Muszę go w Biedronce wyczaić :)
OdpowiedzUsuńJest w biedronce? To dziś siedzą nim rozejrze :)
OdpowiedzUsuńTreściwy to musi być wydajny, chodź mam spory zapas balsamow chętnie wyprobuje :)
Widziałam je w biedronce, ale jakoś mnie nie skusiły.
OdpowiedzUsuńJak ładnie na blogasku :)
OdpowiedzUsuń