CUDO! Wiadomo… GROTA BRYZA a jakby inaczej! :]
Uwielbiam kąpiele z czymś ekstremalnie pachnącym a z
truskawkami w takiej postaci… Do tej
pory nie miałam przyjemności! Ale teraz już mam i jestem bardzo szczęśliwa i
zadowolona. Już z tego miejsca polecam wszystkim, którzy pragną doznań podczas
kąpieli oraz wspaniałego peelingu. Tak właśnie o takim produkcie dzisiaj słów
kilka.
Mianowicie, opowiem wam troszkę o pewnym przystojnym,
dostojnym produkcie, który podbił nasze serduszka i zapewne podbije większości
z WAS!
Już sam zapach, przywołuje gorące lato i truskaweczki
:] Ale zwróćcie uwagę na rewelacyjną konsystencję, która pomoże wam w stu
procentach pozbyć się martwego naskórka, oczyścić ciało i spowoduje, że nie
będziecie chcieli wyjść z wanny :]
Tego typu scrub cukrowy z truskaweczkami to istny szał.
Kto miał przyjemność używać ten potwierdzi moje słowa.
- Pachnie znakomicie!!!
- Skóra po użyciu jest delikatna jak jedwab :]
- Ma genialną konsystencję.
- Fajne opakowanie, pozwalające wydobyć wszystko – i to
do dna!
- Wydajność obłędna :]
Jeśli każdy scrub [ Organic shop ] - do ciała pachnie,
działa, i wygląda tak samo – to poddaję się :] I nie wiem czy gdybym
wypróbowała każdy dostępny, byłabym w stanie określić swój typ :]
Produkt jest po prostu znakomity w każdym wymiarze. Nie
wiem, co jeszcze mogłabym napisać na jego temat, bo nie mogę dać ani jednego
minusa. Pachnie, działa, oczyszcza, złuszcza, nie pozostawia tłustego filmu –
ACH! Co za SCRUB!
Grota Bryza – miła obsługa, świetnej jakości towary i
zawsze szczelnie i bezpiecznie zapakowane przesyłki. <- POLECAM!
Glycerin, Sucrose, MIPA-Laureth Sulfate, Laureth-3, Helianthus Annuus Seed Oil (olej z nasion słonecznika), Cetearyl Alcohol, Cocamide DEA, Propylene Glycol, Tocopheryl Acetate, Cocos Nucifera Fruit Powder (wiórki kokosowe), Rubus Idaeus Fruit (ekstrakt z malin), Vaccinium Vitis-Idaea Seed Oil (olej z borówki brusznicy), Ribes Nigrum Leaf Water*(hyrolat z liści czarnej porzeczki), Fragaria Vesca Fruit Extract (ekstrakt truskawki)*, Rubus Idaeus Seed Oil (olej z pestek malin)*, Euterpe Oleracea Fruit Extract (ekstrakt jagód acai), Parfum, CI 42090, CI 19140, CI 14720.
*-składniki organiczne
Wygląda wręcz smakowicie, hehe :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pachnące peelingi, bo to moja jedyna motywacja aby ich używać :D
OdpowiedzUsuńgreat post!
OdpowiedzUsuńlu | Coco&Louis
Bardzo chętnie bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie scruby, tego jeszcze nie znam. Jak skończę mój peeling kawowy to się moze skuszę ;d
OdpowiedzUsuńJa w ich peelingach jestem zakochana od a do z wersja mango wymiata :D
OdpowiedzUsuńSamym wyglądem mega kuszący produkt.
OdpowiedzUsuńOpakowanie z czymś mi się kojarzy... może miałam go już w domu :)
OdpowiedzUsuń