Kiedy w domu pojawia się nowy członek rodziny, większość z nas
długo zastanawia się nad odpowiednią wyprawką, oraz nad odpowiednimi butelkami,
smoczkami itp.
Mi z pomocą przyszła firma MAM BABY dzięki której długo nie musiałam
zastanawiać się nad wyborem odpowiedniej butelki dla mojego noworodka. Dlatego
też, dzisiaj zaprezentuję Wam produkt, który na chwilę obecną spisuję się
bardzo dobrze.
Mamy
kilka butelek, dostosowanych do naszego Cukiereczka. Czyli dla noworodka.
Jednym z nich jest butelka antykolkowa firmy MAM BABY.
Kosztuje
30,55zł, nie jest to niska cena, dlatego zastanówmy się czy warto inwestować w
ten typ butelki, i czy jest ona naprawdę godna tej ceny.
Producent
napisał kilka słów, aby lepiej zrozumieć co to za butelka.
Innowacyjna budowa dna butelki
Wszystko co powyżej zdążyliście przeczytać to prawda :] Odkręcane dno w butelce, jest po
prostu nieziemską wygodą! Bardzo łatwo jest utrzymać czystość butelki, ponieważ
możemy ją łatwo wyczyścić, i dostać się do dna, gdzie powiedzmy sobie szczerze
w standardowych butelkach jest trudność w utrzymaniu odpowiedniej higieny.
Zawór
w dnie butelki odprowadza powietrze, co oczywiście ma wpływ na pozbycie się kolek u
dzieciątka, a kolki rzecz jasna – okropny problem. Nie dość, że dziecko musi
się prężyć, brzuszek boli – to jeszcze przybywa siwych włosów na głowie
rodziców, gdyż nie od razu każdy jest świadom co może być przyczyną
niepokojącego zachowania u dziecka.
Równomierny
przepływ mleka – to kolejny powód aby na tak! Mój upragniony
Cukiereczek, je spokojnie, bez pośpiechu. W pełni zrelaksowana i spokojna.
Smoczek jest tak dostosowany, że kiedy dzieciątko pije mleczko, wszystko trafia
do małego żołądeczka – nic nie ucieka. Mamy wiedzą o czym mówię prawda?
Prosta
w użyciu – oj prosta! Ma szeroki otwór, który umożliwia
bezpośrednią aplikację mleczka do butelki. Nawet tatuś z trzęsącymi się rączkami
od razu trafia w „sedno” :) A Ja mam świadomość, że do butelki zostało dodane
tyle mleczka ile być powinno. ( Pamiętam,
przy Ptysiu mieliśmy taką jedną zwykłą
szklaną butelkę. Nie była zła – ale aplikacja mleczka była bardzo utrudniona, z
powodu wąskiego otworu. Nie jeden raz, tatuś musiał kilkukrotnie aplikować
mleczko do butelki, bo zawsze ogarniała niepewność – czy aby nie za mało?
Ponieważ obok butelki, nie jeden raz wysypało się troszkę). Z tą butelką –
ten problem nie jest nam już znany!
Funkcja
samosterylizacji – ale nastały czasy! :D Kiedy by moja śp. Babunia
powstała ponownie do życia, pewnie by powiedziała „Dziecko! O czym ty mówisz!”
– No tak, tak. Zapytajcie sami swoich najstarszych, czy za ich czasów, była
dostępną butelka z funkcją samosterylizacji ? :] Tu nie potrzeba niczego
tłumaczyć, spójrzcie na zdjęcia.
Źródło zdjęcia |
Źródło zdjęcia |
Coś jeszcze? Spójrzcie na desing tych buteleczek, czyż nie są słodkie? Ja wybrałam kolor
różowy z racji mojego Cukiereczka, ale w rodzinie niebawem pojawi się kolejny
maluszek, i wiem, że zostanie zakupiona taka sama buteleczka tylko w kolorze
zielonym :]
Źródło zdjęcia |
Świetna podziałka, która się nie ściera, oraz
poręczność tej butelki + świetny smoczek z odpowiednim przepływem dla noworodka
= MAM BABY butelka antykolkowa !
Źródło zdjęcia |
My jesteśmy zadowolone z tej butelki, i bez dwóch zdań
możemy ją polecić!Dziękuję firmie MAM BABY– za stworzenie butelki, która
błyszczy nie tylko opisem, ale przede wszystkim, swoją skutecznością.
ale śliczne buteleczki :))
OdpowiedzUsuńu nas najlepsze okazały sie butelki tommie tippie
OdpowiedzUsuńWyglądają cudnie. Fajny pomysł z tym odkręcanym dnem :)
OdpowiedzUsuńJa zawiodłam się na takich butelkach, moje dziecko ma Butelkę Dr. Brownsa i szczerze Ci polecam, bo moje dziecko nie miało kolki, a przy używaniu innych zdarzało się to bardzo często :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Poleciłam Twojego bloga mojej koleżance, która własnie została mamą :)
OdpowiedzUsuńNie mam jeszcze bobaska, ale jak przyjdzie czas to na pewno sięgnę po właśnie taką butelkę. Wydaje się być rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńMoje to już duże szkraby :)
OdpowiedzUsuńAle śliczna buteleczka <3
OdpowiedzUsuńcoś dla mam:)
OdpowiedzUsuńFajne to odkręcane dno :) moi klienci też ją chwalą. A mi osobiście bardzo podoba się design :)
OdpowiedzUsuńŚliczna i jak widać praktyczna :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że sa takie cuda, zapamiętam na przyszłość:)
OdpowiedzUsuńTakie butelki zdają swietnie egzamin, u mnie starszy syn uzywal takiej butelki, z mlodszym nie mialam tego problemu, wogle nie wiedzial co to jest butelka, nigdy zniej nie pił
OdpowiedzUsuńNa razie mam dwa smoczki tej firmy, opakowanie na uspokajacze oraz pojemniki na mleko (właśnie napisałam o nich u siebie :)), ale na pewno zechcę jeszcze zaopatrzyć się w takową buteleczkę. :)
OdpowiedzUsuńładnie się prezentują ;D
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą czytałam negatywna opinię :D
OdpowiedzUsuńPewnie i takie bywają :]
UsuńU mnie ocena celująca :]
bardzo lubiliśmy butelki MAM
OdpowiedzUsuńO ile smoczki z tej firmy uwielbiamy, tak butelka mojemu synkowi nie podeszła kształtem smoczka i leży w szufladzie. Nie zawsze to co nam się podoba przypasuje naszym małym testerom ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście!
UsuńA najważniejsze jest to aby naszym dzieciom było wygodnie nie nam :]
A dół nie przeciaka\?
OdpowiedzUsuńNie. Jednak trzeba dobrze zakręcić - bo mój mąż raz źle przykręcił i coś mu ciekło - ale to była wina mojego męża, nie butelki. Mi nigdy się nie zdarzyło, by choć jedna kropla poszła nie tam gdzie trzeba :]
UsuńHej, też miałam taką butelkę. Mąż kupił, gdy tylko Synek się urodził i okazało się, że to jedna z lepszych naszych butelek! Gratuluję wyboru :-) Ps. ciekawy artykuł ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje! :-)
OdpowiedzUsuńMy planujemy testować wszystkie butelki, ponieważ na pewno będą takie, które się nie sprawdzą, więc nie nastawiam się, bo różne są historie z karmieniem butelką. Pierwszą propozycją, jakiej chciałabym użyć są butelki do karmienia od https://www.lansinoh.pl/
OdpowiedzUsuń